Coraz więcej alergików
Treść
Alergie śmiało można nazwać epidemią XXI wieku. Tylko w Polsce choruje z tego powodu około 12 mln osób. 8 mln ma alergiczny nieżyt nosa, a ponad 4 mln walczy z astmą. Choć największe stężenie alergenów występuje wiosną, to i latem nie brakuje roślin, które uczulają.
Katar, kichanie, świąd nosa i oczu, łzawienie oraz obrzęk spojówek – to główne objawy, z którymi muszą się zmagać osoby cierpiące na alergie.
– Ta choroba może mieć wpływ na wiele składników życia codziennego naszych pacjentów. Do obrazu chorobowego należą tutaj też objawy związane z takimi syndromami jak zmęczenie czy ogólne osłabienie – zaznaczył kierownik kliniki chorób wewnętrznych, pneumonologii i alergologii uniwersyteckiego szpitala klinicznego we Wrocławiu, dr Robert Pawłowicz.
Alergie na pyłki mają charakter sezonowy. Wiosną dominuje uczulenie na pyłki drzew takich jak: brzoza, leszczyna czy olsza. Latem z kolei alergicy cierpią z powodu pyłków traw, a jesienią – chwastów np. bylicy czy ambrozji. Leczenie alergii na pyłki opiera się głównie na stosowaniu leków antyhistaminowych, ale nie tylko.
– Skutecznym leczeniem jest odczulanie. 80 proc. pacjentów chwali sobie odczulanie. Mówią, że po odczulaniu prawie znikają objawy, które są dokuczliwe. Odczulanie to szczepionka z danego alergenu – zaznaczyła pielęgniarka Krystyna.
Skuteczność takiego leczenia potwierdzają pacjenci, którzy latem muszą uważać nie tylko na pyłki, ale i owady.
– Odczulam się na ukąszenie pszczoły i osy. Już trwa to ponad 3 lata. Ostatnio ugryzła mnie osa i nic mi nie było – mówiła Teresa Kupczyk.
Ważnym elementem profilaktyki jest unikanie ekspozycji na alergeny. W sezonie pylenia warto zamykać okna i unikać – jeśli to możliwe – wychodzenia na zewnątrz w momencie największego stężenia pyłków. Świadomość dotycząca alergii jest istotna, gdyż nieleczone alergie na pyłki mogą prowadzić do astmy, a statystyki budzą obawy. W Polsce na alergie choruje ok. 12 mln osób, ok. 8 mln ma alergiczny nieżyt nosa, a ponad 4 mln walczy z astmą.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 22 lipca 2024
Autor: dj