Co z progami wyborczymi?

Treść

Roman Giertych i Mirosław Orzechowski zaprzeczają informacjom eurodeputowanego Samoobrony Ryszarda Czarneckiego o tym, że Liga Polskich Rodzin w ramach rozmów koalicyjnych proponuje blokowanie list wyborczych przy obniżeniu progu wyborczego do 3 procent.

Wicepremier Roman Giertych zaprzeczył, jakoby LPR forsowała inne progi wyborcze niż te, które obecnie obowiązują. Giertych, odnosząc się do informacji przekazanej przez eurodeputowanego Samoobrony Ryszarda Czarneckiego na jego blogu, że Liga Polskich Rodzin chce 3-procentowego progu wyborczego, stwierdził, iż świadczy ona o tym, że europoseł nie zna obecnej sytuacji politycznej w Polsce. - Może PiS coś takiego postuluje, może Samoobrona, nie LPR - podkreślił Giertych. Również Mirosław Orzechowski zdementował wczoraj informację Czarneckiego, zaznaczając, że koalicja zastanawia się nad wprowadzeniem blokowania list w wyborach do Sejmu, jednakże z pewnością nie rozważa obniżania progów wyborczych.
W tej chwili w wyborach do Sejmu mogą startować samodzielnie partie albo koalicje zawiązane między partiami. Próg wyborczy dla partii wynosi 5 proc., natomiast dla koalicji 8 procent. Jednakże bloki wyborcze można jedynie tworzyć w wyborach do samorządu terytorialnego.
JaS, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-06-04

Autor: wa