Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Clinton liczy na Indie

Treść

Składająca wizytę w Indiach sekretarz stanu USA Hillary Clinton zaapelowała w Bombaju o zdecydowane wsparcie przez władze indyjskie działań Pakistanu przeciwko ugrupowaniom terrorystycznym. Innymi celami wizyty Clinton w tej części świata są także kwestia amerykańsko-indyjskiego porozumienia w sprawie sprzedaży sprzętu wojskowego oraz wezwanie największych państw Azji do walki z globalnym ociepleniem.

Hillary Clinton w czasie swojej wizyty w Indiach odwiedziła Bombaj, finansową stolicę kraju, gdzie oddała hołd ofiarom ubiegłorocznych zamachów terrorystycznych w tym mieście, oraz Delhi, gdzie spotkała się z miejscowymi kołami biznesu i działaczkami organizacji kobiecych. Głównym celem wizyty w stolicy była kwestia sfinalizowania zainicjowanego przez George'a W. Busha porozumienia amerykańsko-indyjskiego w sprawie sprzedaży technologii wojskowych USA do Indii. Szefowa dyplomacji amerykańskiej powiedziała, iż zamierza doprowadzić do zakończenia negocjacji w sprawie porozumienia, w tym przede wszystkim układu o monitorowaniu dostaw materiałów wojskowych, gwarantującego, że sprzedawane przez Waszyngton technologie wojskowe bądź o podwójnym zastosowaniu cywilno-wojskowym nie zostaną przekazane przez odbiorców krajom trzecim.
Jak podkreślają komentatorzy, wizyta sekretarz stanu USA miała na celu przekonanie gospodarzy, iż nowa administracja Baracka Obamy przywiązuje olbrzymią wagę do stosunków z Indiami i honorować będzie zobowiązania swych poprzedników. To ważne dla USA, bo Hindusi mogą im pomóc nie tylko w walce z terroryzmem, ale także np. w ograniczeniu chińskiej ekspansji na świecie. Dla samej Clinton zaś miała być umocnieniem jej pozycji w administracji amerykańskiej.
ŁS, PAP
"Nasz Dziennik" 2009-07-20

Autor: wa