Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Cierpienie otoczone miłością

Treść

Choroby są znakiem działania zła na świecie i w człowieku, a uzdrowienia ukazują, że Królestwo Boże jest blisko. Zwrócił na to uwagę wczoraj Ojciec Święty w rozważaniu przed modlitwą "Anioł Pański". - Niech ludzkie cierpienie będzie zawsze otoczone miłością! - zaapelował Benedykt XVI. Papież przypomniał o przypadającym wczoraj we Włoszech Dniu Życia i zachęcił wszystkich do włączenia się w działalność pro-life.
Okazją do podjęcia przez Ojca Świętego tematu sensu cierpienia i choroby stał się obchodzony 11 lutego Światowy Dzień Chorego. Benedykt XVI zachęcił chorych i cierpiących, aby znajdowali zawsze bezpieczną kotwicę w wierze, która karmi się słuchaniem Słowa Bożego, osobistą modlitwą i sakramentami. Przypomniał, że choroba jest zjawiskiem typowo ludzkim, w "którym mocno doświadczamy, że nie jesteśmy samowystarczalni, ale potrzebujemy innych". - W tym sensie możemy powiedzieć, paradoksalnie, że choroba może być zbawiennym czasem, w którym można doświadczyć uwagi innych i zwrócenia uwagi na innych! - mówił Papież. Jak podkreślił, nie każda choroba kończy się uzdrowieniem, a kiedy ono nie nadchodzi i cierpienia stają się bardzo uciążliwe, człowiek może zostać jakby przygnieciony, wyizolowany, a wówczas jego życie się dehumanizuje. - Jak powinniśmy reagować na ten atak zła? - pytał Benedykt XVI i wyjaśniał, że oprócz stosownego leczenia należy przyjąć postawę wiary. - Nawet wobec śmierci wiara może uczynić możliwym to, co po ludzku jest niemożliwe. Ale wiara w co? W miłość Boga. Oto prawdziwa odpowiedź, która zwycięża radykalnie zło - wyjaśnił. Ojciec Święty przypomniał, że w chorobie wszyscy potrzebujemy ludzkiego ciepła, aby pocieszyć chorą osobę, bardziej niż słowa liczy się prawdziwa bliskość.
Także zwracając się do Polaków, Ojciec Święty zachęcił chorych i cierpiących, aby znajdowali zawsze bezpieczną kotwicę w wierze. Prosił Boga, aby "towarzyszyła im wrażliwa troska bliskich, pracowników służby zdrowia i wszystkich ludzi dobrej woli".
Małgorzata Pabis
Nasz Dziennik
Poniedziałek, 6 lutego 2012, Nr 30 (4265)

Autor: jc