Cielec wiecznie żywy!
Treść
Jezus powiedział do Żydów:
«Gdybym Ja wydawał świadectwo o sobie samym, sąd mój nie byłby prawdziwy. Jest przecież ktoś inny, kto wydaje sąd o Mniej a wiem, że sąd, który o Mnie wydaje jest prawdziwy.
Wysłaliście poselstwo do Jana i on dał świadectwo prawdzie. Ja nie zważam na świadectwo człowieka, ale mówię to, abyście byli zbawieni. On był lampą, co płonie i świeci, wy zaś chcieliście radować się krótki czas jego światłem.
Ja mam świadectwo większe od Janowego. Są to dzieła, które Ojciec dał Mi do wykonania; dzieła, które czynię, świadczą o Mnie, że Ojciec Mnie posłał. Ojciec, który Mnie posłał, On dał o Mnie świadectwo. Nigdy nie słyszeliście ani Jego głosu, ani nie widzieliście Jego oblicza; nie macie także słowa Jego, trwającego w was, bo wyście nie uwierzyli w Tego, którego On posłał.
Badacie Pisma, ponieważ sądzicie, że w nich zawarte jest życie wieczne: to one właśnie dają o Mnie świadectwo. A przecież nie chcecie przyjść do Mnie, aby mieć życie.
Nie odbieram chwały od ludzi, ale wiem o was, że nie macie w sobie miłości Boga. Przyszedłem w imieniu Ojca mego, a nie przyjęliście Mnie. Gdyby jednak przybył kto inny we własnym imieniu, to byście go przyjęli. Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?
Nie mniemajcie jednak, że to Ja was oskarżę przed Ojcem. Waszym oskarżycielem jest Mojżesz, w którym wy pokładacie nadzieję. Gdybyście jednak uwierzyli Mojżeszowi, to byście i Mnie uwierzyli. O Mnie bowiem on pisał. Jeżeli jednak jego pismom nie wierzycie, jakże moim słowom będziecie wierzyli?» (Z rozdz. 5 Ewangelii wg św. Jana)
Pokusa zastąpienia żywego Boga cielcem jest wciąż w nas gotowa do ataku. Bóg Żywy, a zatem nieznany, Bóg, który nas męczy – ostatecznie nie możemy mieć Go pod kontrolą. Izraelici nie wytrzymali milczenia Góry Synaj i Mojżesza, który zniknął po obłokiem na wiele dni. Co mieli zrobić? Uczynili cielca, bo potrzebowali Boga. Kiedy Bóg działa inaczej niż człowiek by się spodziewał, kiedy nagle milknie, znika – też próbuje się wyjaśnić tę tajemnicę, ale jedynie ją zaciemniając i każąc Bogu być Kimś, Kim On wcale nie jest. Stykając się z tajemnicą Jezusa Żydzi także chcą ją odrzucić, ponieważ nie mieści się w ich wyobrażeniach o Bogu i Jego Mesjaszu. O Jezusie świadczą Jego dzieła (cuda, nauczanie, wreszcie Męka i Zmartwychwstanie) oraz Pisma (Starego i później już Nowego Testamentu). Pytanie, które dzisiaj musimy sobie postawić brzmi: czy jesteśmy w stanie zaakceptować tajemniczego, Innego, Boga? Czy zgodzimy się na to, aby był On Inny niż to sobie wyobrażamy?
Dzisiejsze czytania liturgiczne: Wj 32, 7-14; J 5, 31-47
Szymon Hiżycki OSB | Pomiędzy grzechem a myślą
Źródło: ps-po.pl, 10 marca 2016
Autor: mj
Tagi: Cielec wiecznie żywy!