Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Chrystus zwyciężał

Treść

Dwudziestą rocznicę święceń biskupich obchodzi dzisiaj ks. bp dr Edward Frankowski, sandomierski biskup pomocniczy. W intencji Jubilata odprawiona zostanie uroczysta Msza św. dziękczynna w bazylice katedralnej w Sandomierzu o godzinie 17.30. Jak podkreślił w liście pasterskim z dnia 1 marca br. dotychczasowy ordynariusz sandomierski ks. abp Andrzej Dzięga, jubileusz ks. bp. Edwarda Frankowskiego, tak bardzo zasłużonego dla Kościoła na Podkarpaciu, na ziemi świętokrzyskiej i dla Kościoła w Polsce, to szczególny moment dla całej diecezji sandomierskiej.

"Poznaliśmy już wszyscy gorliwość pasterskiego serca, a także otwartość umysłu księdza biskupa Edwarda. Poznaliśmy także swoistą nieustępliwość tego Pasterza 'Solidarności' we wszystkich sprawach, po ludzku trudnych, ale dla Boga możliwych", zauważył ks. abp Andrzej Dzięga. Przypomniał, że święcenia biskupie dzisiejszy Jubilat otrzymał w czasie narastającej nowej nadziei dla Polski, ale także szczególnego zagrożenia dla tych kapłanów, którzy bardziej niż inni angażowali się w sprawy budzenia wolnego ducha narodowego. "Do tej grupy polskich kapłanów należał Sługa Boży ksiądz Jerzy Popiełuszko. Do tej grupy należał także wtedy ksiądz Edward Frankowski - niezłomny proboszcz ze Stalowej Woli. Niech każdy na chwilę otworzy swoje serce i pomyśli szczerze, co my wszyscy i co każdy z nas osobiście zawdzięcza księdzu biskupowi", wezwał ksiądz arcybiskup, który niebawem obejmie stolicę biskupią diecezji szczecińsko-kamieńskiej.
Dzieło posługi biskupiej Jubilata, wzorowane na postawie pasterskiej ks. abp. Ignacego Tokarczuka jest wszechstronne. Coraz to nowe pokolenia zawdzięczają temu duszpasterzowi formację religijną, świadomość obywatelską, patriotyczną. Jego ingres do świątyni pw. Matki Bożej Królowej Polski w Stalowej Woli odbył się 5 marca 1989 roku. Święcenia biskupie przyjął z rąk ówczesnego biskupa przemyskiego Ignacego Tokarczuka. Został biskupem pomocniczym diecezji przemyskiej, a od 1992 r. sandomierskiej. Przyjął dewizę biskupią "Christus vincit". I Chrystus zwyciężał w jego życiu kapłańskim, w zmaganiach z systemem komunistycznym, jak choćby podczas zwycięskiego strajku w Hucie Stalowa Wola w 1988 r., gdy wraz z wiernymi ksiądz biskup przedarł się przez kordony policji do strajkujących i odprawił dla nich Mszę Świętą.
Alicja Trześniowska
"Nasz Dziennik" 2009-03-05

Autor: wa