Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Chory nigdy nie jest sam

Treść

Wczorajsze spotkanie modlitewne w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w intencji rodzin i życia poczętego rozpoczęło 9-dniową Nowennę ku czci św. Józefa. Tym razem dotyczyło tematu "Chory w rodzinie - Chrystus nas potrzebuje i jest blisko". Konferencję na temat "Chory w rodzinie - żeby cierpienie budowało wszystkich" wygłosił ks. Stanisław Michałowski, krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych, redaktor naczelny miesięcznika "Apostolstwo chorych". - Każdy z nas może w przyszłości dalekiej lub bliskiej stać się potencjalnym pacjentem, każdy z nas może zachorować. I zawsze u samego początku u każdego człowieka, kiedy pojawia się choroba, powstaje przeciw niej bunt. Powstaje to pytanie: "Boże, dlaczego mnie to spotkało, czy to jest jakaś kara?". Z drugiej strony wiemy jednak, że Bóg jest miłością i Bóg nas nie karze żadną chorobą - mówił prelegent. Zwrócił on także uwagę na ogromny skarb, jakim dla chorego, niepełnosprawnego, starszego człowieka są media, zwłaszcza Radio Maryja i Telewizja Trwam. - Za ich pośrednictwem ludzie chorzy mają kontakt ze światem i z drugim człowiekiem - mówił ks. Michałowski. - Cieszę się bardzo, bo chorzy często podkreślają w swoich listach, że modlitwa wyznacza im rytm dnia, począwszy od Godzinek, poprzez Mszę św., modlitwę "Anioł Pański", Koronkę do Bożego Miłosierdzia, Różaniec i Apel Jasnogórski - dodał. Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp dr Teofil Wilski, biskup pomocniczy diecezji kaliskiej. - Choroba i cierpienie pozostają związane z drogą naszego życia, ale nie są bez wartości, bez nadziei - mówił kaznodzieja. Zaznaczył, że zawsze rodzi się pytanie, jak człowiek przeżyje cierpienie. - Pan Jezus swoje cierpienie uczynił znakiem miłości oraz narzędziem. Także nas wezwał, byśmy swój krzyż na ziemi wzięli i poszli za Nim. On sam wspomaga nas swoją łaską - podkreślił ksiądz biskup, dodając, iż chory nigdy nie jest sam. Kaznodzieja przywołał w tym kontekście postać Sługi Bożego Jana Pawła II, który pełnił swoje posłannictwo, do końca ukazując wartość cierpienia. Katarzyna Cegielska "Nasz Dziennik" 2008-03-07

Autor: wa