Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Chmury nad Związkiem Polaków na Białorusi

Treść

Narasta konflikt w Związku Polaków na Białorusi. Chodzi o nieporozumienia w jego władzach, zwłaszcza związane z osobą jego prezesa Tadeusza Kruczkowskiego. Wytoczony przez niego proces doprowadził do skazania w poniedziałek jego zastępcy. Cała sprawa zaś zagraża nawet przyszłości całego związku. Według wielu opinii w całej sprawie mają swój udział białoruskie służby specjalne, którym zależy na kontrolowaniu licznej społeczności Polaków w tym kraju.
Początki konfliktu sięgają co najmniej jesieni ubiegłego roku, kiedy to powinien zostać zwołany zjazd ZPB. Według niektórych działaczy, prezes Kruczkowski blokował jego zwołanie, ponieważ bał się rozliczenia ze sposobu prowadzenia organizacji, a przede wszystkim z zarządzania jej finansami. Sprawa zaogniła się, gdy prezesa oskarżono o molestowanie studentki Uniwersytetu Grodzieńskiego, na którym wykłada Kruczkowski.
Część działaczy ZPB postanowiła działać bardziej stanowczo. Zarząd główny na posiedzeniu 18 stycznia zawiesił Kruczkowskiego w pełnieniu funkcji prezesa. Jednak jego zwolennicy poskarżyli się do Państwowego Komitetu do spraw Wyznań i Mniejszości Narodowych. Komitet z kolei zwrócił się o wydanie opinii do ministerstwa sprawiedliwości, które wydało ostrzeżenie. To zaś oznacza, że związek może zostać rozwiązany. Zgodnie bowiem z białoruskim prawem organizacja, której udzielono dwóch ostrzeżeń w ciągu roku, może być zlikwidowana. Ostrzeżenie takie ZPB dostał już w maju 2004 r.
Kolejną interwencją władz białoruskich, a także samego prezesa był pozew złożony przez niego do sądu przeciwko jego zastępcy Józefowi Porzeckiemu, który wcześniej domagał się odwołania Kruczkowskiego. Prezes oskarżył swego zastępcę o pobicie. Sąd wydał błyskawicznie wyrok - 10 dni aresztu - i to bez obecności, a nawet wiedzy pozwanego, co według niektórych działaczy może świadczyć o kolejnej prowokacji białoruskich służb.
Przeciwnicy prezesa szansę na rozwiązanie konfliktu widzą w zwołaniu zjazdu związku, który ma obradować w dniach 12-13 marca.
BM

"Nasz Dziennik" 2005-02-17

Autor: ab