Chcą rozmawiać z talibami
Treść
Były prezydent Afganistanu, a obecnie przewodniczący nowo utworzonej Wysokiej Rady Pokoju Burhanuddin Rabbani powiedział, że talibowie są gotowi negocjować warunki pokojowe. Rabbani oznajmił to na spotkaniu z dziennikarzami w Kabulu. Według niego, talibowie przedstawili pewne warunki rozpoczęcia negocjacji.
Jak podkreślił Rabbani, wstępne rozmowy z talibami już się toczą, a członkowie Wysokiej Rady Pokoju uważają, że talibowie chcą rozmawiać i są gotowi na negocjacje. Mohammad Masum Stanekzaj, doradca prezydenta Afganistanu Hamida Karzaja, przyznał, że szef afgańskiego państwa otrzymuje silne poparcie wspólnoty międzynarodowej w zakresie procesu pokojowego. Zastrzegł przy tym wyraźnie, że negocjacje z talibami muszą być prowadzone przez Afgańczyków.
Już wcześniej premier Pakistanu Yousaf Raza Gillani oświadczył, że jego kraj może być częścią procesu pokojowego w Afganistanie. Doradca afgańskiego prezydenta wyraził zadowolenie z oferty Islamabadu znalezienia pokojowego rozwiązania dla trwającej od dziewięciu lat wojny, ale zaznaczył, że Afganistan nie będzie rozmawiał z talibami za pośrednictwem Pakistanu.
Zadaniem Wysokiej Rady Pokoju jest zainicjowanie rozmów z talibami i innymi rebeliantami na temat zaprowadzenia pokoju w kraju. Rada liczy 70 członków i jest jedną z najważniejszych inicjatyw Karzaja. Jego projekt został zatwierdzony na początku czerwca podczas "pokojowej dżirgi", czyli zgromadzenia pokojowego starszyzny plemiennej w Kabulu. Talibowie kilkakrotnie odrzucali propozycję podjęcia rozmów, uznając prezydenta Karzaja za marionetkę w rękach Amerykanów i zapowiadając, że nie zaczną negocjacji pokojowych, dopóki żołnierze sił międzynarodowych nie opuszczą kraju.
ŁS, PAP
Nasz Dziennik 2010-10-15
Autor: jc