Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Chcą odwołania Leppera

Treść

- Rolnicze Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, zarzucając ministrowi rolnictwa Andrzejowi Lepperowi brak skutecznej polityki rolnej, zapowiedziało, że przygotowuje okupację resortu rolnictwa oraz protest - poinformował szef związku Sławomir Izdebski, były senator Samoobrony. Debata na temat odwołania Andrzeja Leppera z funkcji ministra rolnictwa ma odbyć się w Sejmie w środę.
OPZZ Rolników poinformowało, że zwróci się do premiera Jarosława Kaczyńskiego o odwołanie wicepremiera i ministra rolnictwa Andrzeja Leppera.
Związkowcy zarzucają Lepperowi głównie to, że w ubiegłym roku nie zlecił sprzedaży mięsa wieprzowego z zapasów Agencji Rezerw Materiałowych (ARM). Według nich, umożliwiłoby to skuteczniejszą interwencję w czasie tzw. świńskiej górki. Zarzucają mu także, że nie przystąpił na czas do interwencyjnego skupu zbóż w ubiegłym roku i rolnicy musieli sprzedawać zboże prywatnym przedsiębiorcom, którzy wywozili je za granicę. - Już od kilku miesięcy ceny żywca wieprzowego i drobiu spadają w zastraszającym tempie. Rolnicy biją na alarm. Na polskim rynku brakuje zbóż, a ich ceny sięgają zenitu. Opłacalność spadła do zera. (...) cierpliwość polskich rolników już się kończy - powiedział Izdebski.
Dodał, że jeśli Lepper nie spotka się ze związkami zawodowymi w ciągu najbliższych 14 dni, wtedy podczas manifestacji odbędzie się wystawienie kukły ministra rolnictwa i być może dojdzie do jej spalenia. Powiedział, że związkowcy udadzą się do wszystkich klubów parlamentarnych z prośbą o poparcie wniosku o wotum nieufności wobec Andrzeja Leppera, który złożyła PO. Poprze go PSL.
Paweł Tunia
"Nasz Dziennik" 2007-02-10

Autor: wa