Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ceny na półkach sklepowych stają się coraz wyższe

Treść

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w styczniu o 5,3 procent, licząc rok do roku. W porównaniu z poprzednim miesiącem to wzrost o 1,0 procent. Taką informację opublikował Główny Urząd Statystyczny.

Dla ekonomistów zaskoczeniem nie był 14-procentowy skok inflacji dotyczący nośników energii, bo przyczyniły do tego m.in. podwyżki opłat dystrybucyjnych w rachunkach.

Nie spodziewali się natomiast aż tak dużego wzrostu cen żywności i napojów. GUS poinformował, że wobec stycznia ubiegłego roku produkty te podrożały o 5,5 procent.

Główny ekonomista PKO BP, Piotr Bujak, zwrócił uwagę na tempo wzrostu inflacji.

– W grudniu 2024 roku było 4,7 proc., więc to zauważalny skok inflacji. Po tym jak w listopadzie i grudniu inflacja była niższa od oczekiwanej, były nadzieje, że może początek roku będzie wyglądał podobnie. Fakt, że inflacja jest powyżej pięciu procent i w kolejnych miesiącach może być jeszcze nieznacznie wyższa, to zapewne podtrzyma stanowisko Rady Polityki Pieniężnej, iż należy zachować ostrożność z ewentualnym wznawianiem obniżek stóp procentowych – wskazał Piotr Bujak.

Ekspert oznajmił, że w lutym i w marcu tempo wzrostu cen nieco przyspieszy, ale potem inflacja powinna zacząć spadać.

Według Piotra Bujaka od wakacji inflacja powinna spaść poniżej 3,5 procent. Pozwoli to Radzie Polityki Pieniężnej na rozpoczęcie dyskusji o obniżkach stóp procentowych.

Z kolei eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazali, że w 2025 roku Polska pozostanie wśród krajów o najwyższej inflacji w UE.

RIRM

źródło: radiomaryja.pl, 14 lutego 2025


Autor: dj