Celnicy zbierają fundusze w szarej strefie?

Treść

Prezydent Ukrainy, Wiktor Juszczenko, polecił organom państwowym skontrolować służby celne, które jego zdaniem, gromadzą na wybory prezydenckie fundusze pochodzące z szarej strefy niektórych kandydatów. O swojej decyzji Juszczenko poinformował na posiedzeniu komisji ds. walki z przemytem i korupcji w sferze bankowej.

Juszczenko polecił Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy, prokuraturze generalnej i innym resortom siłowym przeprowadzić zakrojoną na dużą skalę rewizję pracy urzędów celnych Ukrainy. Jego zdaniem, obecnie, korupcja znowu powróciła do służb celnych, szczególnie po niedawnej zmianie kierownictwa z inicjatywy premier Tymoszenko. Ukraiński ekspert ekonomiczny Ihor Pieskow uważa, że korupcja na ukraińskich przejściach granicznych kwitła od samego powstania niepodległej Ukrainy. Obecna walka prezydenta Juszczenki z korupcją w urzędach celnych jest, jak zawsze, walką z premierem Tymoszenko, która zdaniem prezydenta gromadzi pieniądze pochodzące z szarej strefy na swoją kampanię w wyborach prezydenckich. - Po jakimś czasie i ta sprawa zawiśnie w powietrzu, bo Juszczenko nie ma dziś żadnych poważnych wpływów politycznych na Ukrainie - konkluduje Pieskow.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
"Nasz Dziennik" 2009-06-05

Autor: wa