Cel: Schengen i reforma administracyjna

Treść

- Będziemy kończyć reformę administracyjną w Polsce i dalej prowadzić proces decentralizacji - to jest nasza obietnica i zobowiązanie - zapowiedział wczoraj Grzegorz Schetyna, wicepremier i szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Rządowi ma pomagać prof. Michał Kulesza, jeden z twórców reformy samorządu terytorialnego w latach 1989-1990.

- Jesteśmy tu po to, aby władzę przekazać samorządom, żeby Polskę zdecentralizować w umiejętny, rozsądny i racjonalny sposób. Władza powinna być bardziej przyjazna i otwarta, bliższa obywatelowi - zapowiedział wicepremier Schetyna. Na 19 grudnia szef MSWiA zaplanował spotkanie z kierownictwem wszystkich struktur samorządowych. Schetyna chce porozmawiać o zasadach współpracy między rządem a samorządem.
Jak zapowiedział jego zastępca Tomasz Siemioniak, wśród uregulowanych spraw powinny się znaleźć m.in. sprawy finansowania samorządu terytorialnego.
Głównym zadaniem resortu pozostaje nadal przygotowanie Polski do wejścia 21 grudnia do strefy Schengen. Póki co, mamy jedynie podpisane porozumienie dotyczące pościgu policyjnego na terenie sąsiedniego państwa tylko z Litwą. W myśl tego porozumienia na terenach obydwu państw możliwe jest działanie służb do 100 km w głąb kraju. - Jeśli chodzi o inne kraje, sprawa w dalszym ciągu jest otwarta - powiedział Schetyna. Prowadzone są również rozmowy dotyczące ruchu przygranicznego na naszej wschodniej granicy.
Z kolei wiceminister MSWiA Adam Rapacki, zajmujący się sprawami policji, zapowiedział opracowanie prawne dotyczące pracy operacyjnej służb porządkowych. Przekonywał, że dzięki temu zarówno służby, jak i obywatele powinni mieć lepszą wiedzę na temat tego, co i komu wolno. Zapowiedział też, że ocena skuteczności działania policji nie będzie odbywała się tylko na podstawie statystyk policyjnych, ale również na podstawie badań opinii publicznej.
Grzegorz Lipka
"Nasz Dziennik" 2007-12-13

Autor: wa