Cargo obniżyło koszty

Treść

Spółce PKP Cargo udało się w minionym roku obniżyć poziom kosztów mimo wzrostu cen wyrobów hutniczych, paliwa i energii, które są niezbędne w tej branży. Według wstępnych danych, przychody spółki w 2004 r. wyniosły 6,2 mld zł i były o 110 mln zł większe niż w roku ubiegłym. Dobra kondycja przewoźnika została zauważona także przez firmy zajmujące się doradztwem finansowym. Spółka została sklasyfikowana na 33. miejscu wśród 1000 największych firm Europy Środkowej.

- Nominalna obniżka kosztów była możliwa dzięki wdrożeniu programów oszczędnościowych oraz redukcji zatrudnienia - wyjaśnił Józef Marek Kowalczyk, prezes zarządu oraz dyrektor naczelny PKP Cargo SA. Na początku 2004 r. w Cargo pracowało nieco ponad 49 tys. osób, ale pod koniec 2004 r. już niecałe 48 tys. Dzięki zwiększeniu przewozów i dużej redukcji kosztów spółce udało się utrzymać ceny na poziomie z 2003 roku. - Oznacza to, że skutki inflacyjnego wzrostu kosztów przyjęliśmy na siebie, obniżając w 2004 roku realny poziom cen o ponad 3 proc. W rezultacie tego oferta cenowa na 2005 rok jest bardziej konkurencyjna dla przewoźników prywatnych - podkreśla Kowalczyk. W 2004 roku spółka przewiozła 156,2 miliona ton ładunków, czyli 500 tysięcy ton więcej niż w 2003 roku i milion ton więcej niż dwa lata wcześniej. - W zeszłym roku zanotowaliśmy wzrost przewozów, choć nastąpił spadek przewozów węgla o ponad 3 miliony ton, a na rynku konkurowaliśmy już z 39 koncesjonowanymi przewoźnikami, którzy odebrali nam część ładunków. Jednak straty te zastąpiliśmy pozyskaniem ładunków z transportu samochodowego - zauważył prezes Cargo.
Dzięki dobrym wynikom ekonomicznym przewoźnik mógł w minionym roku dużo zainwestować. Nakłady na inwestycje wyniosły 287 mln zł i były o 34 proc. większe niż w 2003 roku oraz ponad dwa razy większe niż w 2002 roku.
Dobra kondycja spółki zaowocowała 33. miejscem wśród 1000 największych firm Europy Środkowej. Było to zarazem najwyższe miejsce pośród firm transportowych i kolejowych. Ranking został ustalony w oparciu o wielkość przychodów z 2003 roku. Największą firmą Europy Środkowej, z przychodami blisko 7,7 mld euro, został PKN Orlen, który wyprzedził węgierski koncern petrochemiczny MOL oraz czeską fabrykę samochodów Skoda Auto.
Robert Popielewicz

"Nasz Dziennik" 2005-02-02

Autor: kl