Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Cały Kościół solidarny z Afryką

Treść

Do "podjęcia marszu nowej ewangelizacji z odwagą płynącą z Ducha Świętego" wezwał wczoraj Kościół w Afryce Ojciec Święty Benedykt XVI w czasie Eucharystii na zakończenie II Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Afryki. Wzięli w niej udział ojcowie synodalni oraz tysiące wiernych z całego świata zgromadzonych w bazylice i na placu św. Piotra. Papież, zwracając się do wiernych po polsku po modlitwie "Anioł Pański", podziękował za dar polskich misjonarzy, duchownych i świeckich, którzy służą Kościołowi w Afryce.
W homilii Ojciec Święty nawiązał do czytań wczorajszej Liturgii, wskazując, że plan Boga się nie zmienia. - Poprzez wieki i koleje dziejów zmierza On zawsze do tego samego celu: królestwa wolności i pokoju dla wszystkich. A to pociąga za sobą Jego upodobanie dla tych, którzy wolności tej i pokoju są pozbawieni, dla tych, którzy kaleczeni są w swej godności osób ludzkich - mówił Papież, wyjaśniając, że dotyczy to także tych, którzy w Afryce cierpią z powodu ubóstwa, chorób, niesprawiedliwości, wojen i przemocy czy przymusowych migracji.
Podsumowując obrady, Ojciec Święty wskazał na najważniejsze tematy, jakie zostały podjęte przez ojców synodalnych, dotyczące nie tylko Afryki, ale i całego świata. - W ciągu tych trzech tygodni II Zgromadzenie Specjalne Synodu Biskupów dla Afryki potwierdziło to, co mój czcigodny poprzednik Jan Paweł II ukazał już doskonale, a co ja chciałem pogłębić w niedawnej encyklice, a mianowicie, że należy odnowić model globalnego rozwoju, tak aby mógł "objąć, przynajmniej w zamiarach, wszystkich ludzi, a nie tylko odpowiednio uposażonych". To, co - poczynając od wizji człowieka i społeczeństwa - utrzymywała zawsze nauka społeczna Kościoła, dziś dotyczy także globalizacji - zwrócił uwagę Benedykt XVI. Jak zauważył, dzisiaj niekiedy w odniesieniu do globalizacji zauważa się postawy fatalistyczne, tak jakby aktualne procesy były wynikiem anonimowych sił bezosobowych oraz struktur niezależnych od ludzkiej woli. Jednak, jak podkreślił Ojciec Święty, globalizacja jest ludzką rzeczywistością i jako taka podlega modyfikacji zgodnej z tą czy inną kulturą. - Kościół działa zgodnie z pojęciami personalizmu i wspólnotowości, by nadawać kierunek ludzkości w duchu relacyjności, komunii i wzajemnego dzielenia się - dodał.
Papież wskazał, że konieczna ewangelizacja, którą musi podejmować Kościół w Afryce, obejmuje także apel o pojednanie. Jest ono niezbędnym warunkiem ustanowienia w Afryce relacji sprawiedliwości między ludźmi oraz budowy sprawiedliwego i trwałego pokoju w stosunku do każdej jednostki i każdego narodu. By to osiągnąć, potrzeba jednak wkładu wszystkich osób dobrej woli bez względu na wyznawaną religię, przynależność do grupy etnicznej, językowej czy kulturowej. Benedykt XVI podkreślił, że w tych działaniach Kościół w Afryce nie jest sam. - Jest z tobą w modlitwie i czynnej solidarności cały Kościół katolicki, a z Nieba towarzyszą ci święci i święte afrykańskie, którzy swym życiem, niekiedy aż po męczeństwo, dali świadectwo pełnej wierności Chrystusowi - dodał Ojciec Święty.
"Anioł Pański" z Ojcem Świętym
Po Eucharystii Benedykt XVI przeszedł na plac św. Piotra, by jak co tydzień modlić się z wiernymi. W krótkim przemówieniu podsumował zakończone obrady synodu i po raz kolejny zapowiedział zwołanie w przyszłym roku Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu.
Papież skierował także swoje pozdrowienie do wiernych zgromadzonych w Mediolanie na placu katedralnym, gdzie odprawiona została Liturgia beatyfikacji księdza Carla Gnocchiego. Po II wojnie światowej, podczas której cudem uniknął śmierci, gromadził osierocone i okaleczone dzieci, dając im opiekę i wykształcenie. Oddał samego siebie aż do końca, a umierając, ofiarował swe źrenice dwóm ociemniałym chłopcom.
Jak zawsze Benedykt XVI przemówił także do wiernych w różnych językach. - Słowa pozdrowienia kieruję do Polaków. Zamykając prace Synodu dla Afryki, dziękuję Bogu za dar polskich misjonarzy, duchownych i świeckich, którzy służą Kościołowi na tym kontynencie. Wszystkich wierzących proszę o duchowe i materialne wsparcie tego dzieła. Niech wam Bóg błogosławi - powiedział Papież po polsku.
Maria Popielewicz, KAI
"Nasz Dziennik" 2009-10-26

Autor: wa