Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Byle dalej od wojny

Treść

Nabiera tempa akcja ewakuacji cudzoziemców z Libanu. W sumie w całym kraju mieszkało co najmniej kilkaset tysięcy obcokrajowców. Kolejne grupy uciekinierów przybyły wczoraj na Cypr oraz do Turcji. W związku z konfliktem zbrojnym na granicy izraelsko-libańskiej Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza obywatelom polskim wyjazdy do północnej części Izraela oraz Libanu.
Również Stany Zjednoczone rozpoczęły ewakuację swych obywateli z Libanu. W sumie operacja ma objąć około 2 tys. 400 ludzi z grupy niemal ośmiu tysięcy Amerykanów pozostających obecnie w Libanie. Wczoraj od rana przed ambasadą USA w Bejrucie gromadzili się ludzie pragnący opuścić kraj. W akcję ma być zaangażowanych 9 amerykańskich okrętów wojennych oraz tysiące żołnierzy piechoty morskiej.
Pierwsza grupa osób posiadających amerykańskie obywatelstwo zostanie przetransportowana z Bejrutu - morzem i drogą powietrzną - na pokłady okrętów i następnie na Cypr, gdzie zapewniono im już odpowiednie lokum. Na Cypr przybyła wczoraj rano pierwsza grupa 126 Amerykanów ewakuowanych z Libanu na norweskim statku wraz z 1100 Europejczykami.
Bejrut ma także opuścić w sumie około 5 tysięcy Brytyjczyków. Wojskowym samolotem brazylijskim wyjechało do Turcji ponad 100 Brazylijczyków. Ponadto 320 Niemców przyleciało we wtorek rano z Damaszku do Duesseldorfu. Ewakuowano także 800 Francuzów, 265 Greków, 182 Włochów oraz 379 Ukraińców. Swoich obywateli wycofuje również Szwecja. Prawie 200 obywateli tego kraju dotarło wczoraj wczesnym rankiem z Bejrutu do tureckiego portu Mersin na pokładzie promu wyczarterowanego przez szwedzki rząd. Obywatele szwedzcy odpoczną tu i dziś, z pobliskiej Adany, wrócą samolotem do kraju.
Także misja ONZ redukuje liczbę swego personelu w Libanie, zapowiadając jednak, że na miejscu pozostaną pracownicy agend pomocowych Narodów Zjednoczonych.
PS, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-07-20

Autor: wa