Budują nową armię

Treść

Przewodniczący Narodowej Rady Libijskiej (NRL) Mustafa Dżalil mianował Jusefa al-Mankusza szefem sił zbrojnych. To z kolei, jak pisze Agencja Reutera, jest pierwszym znaczącym posunięciem w kierunku budowy nowej libijskiej armii.

Pragnący zachować anonimowość przedstawiciel libijskich władz w rozmowie ze wspomnianą agencją wyjaśnił, że Mankusz jest generałem w stanie spoczynku, który przyłączył się do rewolty, w następstwie której obalono rządzącego przez 42 lata w Libii Muammara Kaddafiego. Ponadto, jak zauważa agencja Associated Press, dzień przed mianowaniem Mankusza na stronie internetowej NRL opublikowano projekt ustawy dotyczącej wyboru zgromadzenia, które przygotowałoby nową konstytucję. Projekt zakłada też wykluczenie z wyborów byłych członków reżimu Kaddafiego. AP dodaje, że tymczasowe władze muszą szybko ustalić zasady przekształceń w stronę demokracji i wypracować jakiś model pojednania narodowego Libijczyków. Jednym z najpoważniejszych problemów wymagających natychmiastowego rozwiązania jest rozbrojenie rozlicznych grup, które pomogły obalić Kaddafiego, ale teraz nie chcą złożyć broni. Nierzadko dochodzi bowiem między nimi do starć - jak choćby wtorkowe w centrum Trypolisu, gdzie doszło do potyczki miejscowej grupy z milicją z Misraty, w następstwie której zginęło co najmniej 4 bojówkarzy.

MBZ, PAP

Nasz Dziennik Czwartek-Piątek, 5-6 stycznia 2012, Nr 4 (4239)

Autor: au