Budapeszt: tragedia podczas święta
Treść
Co najmniej cztery osoby zginęły, a bardzo dużo jest rannych, po tym jak gwałtowna burza przeszła w niedzielę wieczorem nad Budapesztem, w chwili, gdy w stolica Węgier obchodziła święto narodowe.
Kilka osób zaginęło w falach Dunaju, po zderzeniu się dwóch statków. Burza uderzyła w chwili, gdy na bulwarach naddunajskich, mostach, placach i ulicach zebrały się tysiące świętujących, czekających na tradycyjne pokazy ogni sztucznych w dniu Świętego Stefana, założyciela miasta.
Po nadejściu kataklizmu w mieście zapanował chaos a mieszkańców ogarnęła panika. Według pierwszych danych, liczba rannych dochodzi do 100.
Burza rozpoczęła się od huraganowych wiatrów, osiągających prędkość 100 km na godzinę. Wicher łamał drzewa, zrywał dachy, instalacje i przewody. Ucierpiały m.in. zabytkowe budynki Zamku Budapesztenskiego, w tym Pałac Sandora, siedziba prezydenta Laszlo Solyoma.
W ulewnym deszczu, wśród piorunów pogubiły się całe rodziny, policja pomaga rodzicom odnaleźć zagubione dzieci. Zalana została jedna z pryncypalnych arterii miasta, ulica Lajosa Kossutha.
(PAP)
pla, asl
"TVP" 2006-08-21
Autor: wa