Brytyjscy żołnierze wyjadą z Niemiec
Treść
W 2010 roku Londyn zapowiedział, że do końca 2019 r. zlikwiduje swoje bazy wojskowe w Niemczech. Jednak większość brytyjskich żołnierzy wróci na Wyspy już cztery lata wcześniej.
Brytyjczycy są obecni w Niemczech od 1945 roku. Pod koniec lat osiemdziesiątych w brytyjskich bazach wojskowych w Dolnej Saksonii i Nadrenii Północnej-Westfalii stacjonowało 60 tys. żołnierzy. Obecnie jest ich ok. 16 tys. Ten stan liczebny jest nadal redukowany. Do 2015 roku na Wyspy powrócić ma 11 tys. żołnierzy. Całkowite zamknięcie baz przewidziano na rok 2019 – informuje portal Deutsche Welle.
– Ta decyzja jest logiczną konsekwencją zakończenia zimnej wojny – tłumaczył w Izbie Gmin szef brytyjskiego MON Philip Hammond.
Największe bazy w Dolnej Saksonii, takie jak Hildesheim, Hannover, Soltau i Verdin, zamknięto już w 1991 roku. Potem opuszczono Nienburg. Największa baza wojskowa poza granicami Wielkiej Brytanii w Osnabrück została zamknięta w marcu 2009 roku.
Wycofywanie się wojsk alianckich to dla regionów w Niemczech problem infrastrukturalny i gospodarczy. Pozostają puste koszary, tysiące pustych mieszkań, tereny poligonowe, które trzeba na nowo zagospodarować. Cywilni pracownicy wojska tracą miejsca pracy i trzeba ich przekwalifikować oraz tworzyć nowe miejsca pracy.
Po przystąpieniu RFN do NATO (1955) możliwe stało się stacjonowanie w Niemczech zachodnich także m.in. wojsk belgijskich, kanadyjskich czy holenderskich.
Swoją obecność wojska sojusznicze NATO radykalnie ograniczyły po 1990 roku. Stany Zjednoczone zmniejszyły w latach 1990-2000 liczbę żołnierzy z 200 tys. do 70 tys. – przypomina portal.
W latach 2012-2017 zostanie wycofanych kolejnych 10 tys. żołnierzy. Jednak dla Amerykanów Niemcy są nadal ważnym przyczółkiem strategicznym.
Kanada i Belgia prawie całkowicie wycofały się z Niemiec. Od 2008 roku Francuzi mają swoje przyczółki w ramach Brygady Niemiecko-Francuskiej, a Holendrzy w 1. Korpusie Niemiecko-Holenderskim.
Nasz Dziennik Czwartek, 7 marca 2013Autor: jc