Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Bruksela karze za mleko

Treść

Włoscy farmerzy kolejny rok z rzędu przekroczyli przyznane im przez Brukselę limity produkcji mleka. Mimo że nie wystarczyło go nawet na zaspokojenie krajowego spożycia, Komisja Europejska nałoży na Rzym milionowe kary finansowe. Będą je musieli zapłacić rolnicy także z 7 innych państw członkowskich UE.
Włoscy producenci mleka kolejny rok z rzędu nie zmieścili się w kwotach mlecznych - narodowych limitach produkcji mleka wprowadzonych w Unii Europejskiej już w 1984 r. Tym razem za przekroczenie o 6 proc. narzuconych przez Brukselę limitów produkcji zapłacą 260 milionów euro (1,2 mln złotych) kary. Środki te Komisja Europejska automatycznie potrąci z puli funduszy przeznaczonych dla Włoch, następnie rząd w Rzymie będzie je musiał wyegzekwować od indywidualnych producentów mleka.
Bruksela w ostatnich miesiącach pobłażliwiej patrzy na Włochy przewodniczące pracom Unii Europejskiej do końca roku. Zdecydowana postawa premiera Silvio Berlusconiego na unijnym szczycie wiosną tego roku, który zagroził paraliżem unijnych prac legislacyjnych w dziedzinie bankowości, skłoniła quasi-rząd UE do zgody na rozłożenie w ratach karnych płatności sięgających 650 mln euro, jakie muszą wnieść włoscy rolnicy. Mimo notorycznego przekraczania unijnych kwot produkcji Włochy i tak muszą importować mleko z innych krajów Piętnastki.
Również 7 innych państw członkowskich Unii - Austria, Belgia, Dania, Finlandia, Francja, Holandia i Portugalia - zostanie ukaranych w tym roku za przekroczenie narodowych limitów produkcji mleka wyznaczonych przez Brukselę. Rząd w Lizbonie od wielu lat domaga się podwyższenia mlecznych kwot dla należących do Portugalii Wysp Azorskich. Sprawa po raz kolejny stanęła na szczycie Unii Europejskiej w tym miesiącu, jednak bez pozytywnej decyzji dla Portugalczyków. Łącznie 8 unijnych stolic zapłaci za 2003 rok 320 milionów euro kary - o 44 miliony więcej niż w ubiegłym roku.
Piotr Wesołowski, Bruksela
Nasz Dziennik 27-10-2003

Autor: DW