Brożek: kierunek Anglia

Treść

Niewykluczone, że Wisła Kraków będzie walczyła o Ligę Mistrzów bez swojego najlepszego strzelca i największej gwiazdy zarazem. Paweł Brożek ma bowiem oferty z ligi angielskiej, a sprawa może zostać dopięta w ciągu kilku dni.

Bardziej znany z bliźniaków Brożków jest bohaterem transferowych opowieści od dobrych kilku lat. Sam jednak często zaznaczał, że dużo więcej w nich było spekulacji niż prawdy i rzeczywistych ofert. Jeśli te się pojawiały, głównie ze Wschodu, ligi rosyjskiej, piłkarz je odrzucał, przyznając, że najchętniej przeprowadziłby się do Hiszpanii lub Anglii. Taka postawa cieszyła trenera Macieja Skorżę, doskonale zdającego sobie sprawę z wartości lidera prowadzonej przez siebie drużyny. Od kilku miesięcy Brożek zaczął jednak sugerować, że z chęcią zmieniłby naszą ligę na mocniejszą. - Dojrzałem do wyjazdu, mam 26 lat, to ostatni dzwonek - mówił. Teraz pojawiły się konkretne propozycje: jedna z Rosji, Rubinu Kazań, do którego niedawno przeszedł Rafał Murawski z Lecha Poznań oraz trzy z Anglii: Tottenhamu Hotspur, Fulhamu Londyn i West Ham United. Decydujące rozmowy mają się odbyć w weekend, oferty podobno satysfakcjonują Wisłę (trzy lub więcej milionów euro) i zawodnika.
Pieniądze to jedno, Skorża wie, że bez Pawła Brożka droga do Ligi Mistrzów wydłuża się znacznie, a czasu na wypełnienie ewentualnej luki już nie ma. Krakowscy działacze mają zatem o czym myśleć.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-07-04

Autor: wa