Bronią polskich szkół

Treść

Na Litwie zakończyło się zbieranie podpisów w obronie polskiej oświaty. Pod petycją podpisało się 60 tys. osób. Projekt ustawy oświatowej, który leży w litewskim Sejmie, zawiera dyskryminujące zapisy, takie jak stopniowe zwiększanie w szkołach mniejszości narodowych, w tym polskiej, liczby przedmiotów wykładanych w języku litewskim. Zakłada też zamykanie w małych miejscowościach placówek oświatowych mniejszości narodowych.
- Obecnie liczymy podpisy, kserujemy je, następnie przekażemy je przedstawicielom najwyższych władz kraju: pani prezydent, przewodniczącej Sejmu, premierowi, ministrowi oświaty. Podejmiemy też decyzję w sprawie przekazania podpisów władzom Polski i instytucji europejskich - powiedziała PAP Krystyna Dzierżyńska, wiceprezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie "Macierz Szkolna". Przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL), europoseł Waldemar Tomaszewski zauważa, że "z wolą społeczeństwa wyrażaną poprzez taką liczbę podpisów władza powinna się liczyć, w przeciwnym razie będziemy przypominali Afrykę Północną".
Polska oświata stanowi jeden z najważniejszych ośrodków krzewienia kultury i tożsamości narodowej litewskich Polaków. Przetrwanie świadomej swoich korzeni społeczności polskiej w państwie litewskim zależy w głównej mierze od funkcjonowania szkół z językiem polskim. Dlatego sprawy edukacyjne są jednym z najpoważniejszych źródeł napięć pomiędzy władzami a polską mniejszością, liczącą prawie 300 tys. osób (ok. 7 proc. ludności), obok kwestii zwrotu ziemi oraz pisowni nazwisk i nazw miejscowych.
Piotr Falkowski
Nasz Dziennik 2011-03-02

Autor: jc