Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Brazylia już pewna

Treść

Piłkarze Brazylii jako siódma reprezentacja zapewnili sobie awans na mundial w RPA. "Canarinhos" uczynili to w meczu dlań szczególnym, bo z odwiecznym rywalem - Argentyną.
Brazylijczycy wygrali w Rosario 3:1, komplikując jednocześnie sytuację podopiecznych Diego Maradony. Argentyńczycy zajmują czwarte miejsce w tabeli eliminacji w Ameryce Południowej, ostatnie premiowane awansem. Mają tylko dwa punkty przewagi nad Kolumbią i Ekwadorem (w pojedynku obu tych drużyn lepsi okazali się Kolumbijczycy, 2:0) i jak przyznał sam Diego: "O sukces będzie bardzo trudno".
W Europie w sobotę nie rozstrzygnęła się żadna zagadka. Jedyną drużyną z paszportami do RPA w kieszeni pozostała Holandia (grupa 9.). Krok od celu jest Hiszpania, która rozbiła Belgię 5:0 (po dwie bramki Davida Villi i Davida Silvy, gwiazd Valencii) i prowadzi w tabeli grupy 5. z kompletem 21 punktów, wyprzedzając o pięć "oczek" Bośnię i Hercegowinę. W grupie 1. blisko jest Dania (1:1 z Portugalią), mającą na koncie cztery punkty więcej od Węgier (1:2 ze Szwecją). Swe szanse praktycznie pogrzebali Portugalczycy, co jest sensacją. W grupie 2., po zwycięstwie 2:0 nad Grecją, na pierwsze miejsce wysunęła się Szwajcaria. Bardzo ciekawa sytuacja panuje w grupie 4.: Rosja wygrała 3:0 z Liechtensteinem i ma tylko punkt straty do Niemiec (w sobotę pauzowały). Praktycznie rozstrzygnięta (acz jeszcze nie w stu procentach) jest rywalizacja w grupie 6., w której prowadząca Anglia wyprzedza o cztery punkty Chorwację (1:0 z Białorusią), choć rozegrała jeden mecz mniej. Remisując 1:1 z Rumunią, swą sytuacją skomplikowali Francuzi (grupa 7.) - tracą aż cztery punkty do lidera, Serbii. W grupie 8. do celu przybliżyli się Włosi (2:0 z Gruzją) - mają punkt więcej od Irlandii (2:1 z Cyprem) i jeden mecz mniej rozegrany.
Obok wspomnianych już - Brazylii i Holandii, w finałach przyszłorocznych mistrzostw świata na pewno zagrają reprezentacje obydwóch Korei, Japonia, Australia oraz gospodarz - RPA.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-09-07

Autor: wa