Braterskie upomnienie

Wszyscy jesteśmy grzesznikami potrzebującymi przebaczenia – przypomniał Ojciec Święty. Przed modlitwą „Anioł Pański” po raz kolejny zaapelował o trwały pokój w skonfliktowanych regionach świata.

Podejmując refleksję na temat Ewangelii wczorajszej niedzieli, Papież podkreślił, że to Jezus uczy nas braterskiego upomnienia we wspólnocie wierzących. – Jeżeli mój brat zawini wobec mnie, powinienem okazać mu miłość. Przede wszystkim osobiście z nim porozmawiać, tłumacząc mu, że to, co powiedział lub uczynił, nie jest dobre – zaznaczył.

Co jednak, jeżeli brat nie posłucha? Wówczas, jak zaznaczył Papież, wskazane są działania progresywne: ponowna rozmowa w obecności dwóch lub trzech osób, napomnienie wspólnoty. Franciszek podkreślił, że w takiej sytuacji należy unikać medialnej wrzawy oraz plotkowania. Jak tłumaczył, zaangażowanie całej wspólnoty w napomnienie tego, który błądzi, ma na celu pomóc mu w zrozumieniu tego, co zrobił.

– W istocie wobec Boga wszyscy jesteśmy grzesznikami potrzebującymi przebaczenia. Jezus nam powiedział, byśmy nie osądzali – podkreślił Papież, dodając, że upomnienie braterskie jest kwestią miłości i jedności i ma sens wówczas, gdy uznamy, „że jesteśmy grzesznikami i sami podejmiemy szczerą skruchę serca”.

Franciszek zaapelował o zapewnienie pokoju na Ukrainie i w Królestwie Lesoto. Ojciec Święty podziękował tym, którzy w konkretny sposób spieszą z pomocą prześladowanym w Iraku.