Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Bon podróżny za spóźnienie

Treść

Od 2010 roku w Unii Europejskiej zaczną obowiązywać bardziej przejrzyste zasady przyznawania rekompensat dla pasażerów, którzy ponieśli straty w wyniku opóźnień pociągów. PKP Intercity już jesienią tego roku zamierza wprowadzić w życie projekt zakładający udzielanie rekompensat z tytułu opóźnień pociągów w komunikacji krajowej.

Jednym z najważniejszych problemów, jakie dotykają pasażerów polskich kolei, są spóźnienia pociągów i straty, jakie z tego tytułu muszą ponosić. Już w przyszłym roku wszystkie unijne kraje będzie obowiązywało nowe prawo, które nakłada na przewoźników obowiązek wypłaty rekompensat za spóźnienia. W Polsce jako pierwsze, już jesienią, rekompensaty wprowadzą PKP Intercity. Jak powiedziała nam Beata Czenerajda z zespołu prasowego PKP Intercity, obecnie trwają prace nad szczegółami takiego rozwiązania. - Nie będzie to rekompensata pieniężna, ale w formie bonu podróżnego, czyli ulgi na następny przejazd pociągiem - wyjaśnia Beata Czenerajda.
W przewozach międzynarodowych w przypadku opóźnienia pociągu do 1 godziny rekompensata taka wynosi 25 procent ceny biletu, a do 2 godzin 50 procent. A jak to będzie w przypadku ruchu krajowego? - Na razie nie mówimy, jaka będzie wysokość rekompensat, czy będzie to 20 proc., czy może więcej. Ostateczna wersja projektu powinna być znana pod koniec wakacji. Natomiast zasady, jakie zaczną obowiązywać w spółce Intercity, będą odtąd stałym elementem naszej polityki - dodaje Beata Czenerajda. Przypomnijmy, że na podstawie prawa przewozowego podróżny już dziś ma prawo domagać się od spółki przewozowej rekompensaty pieniężnej za utrudnienia w podróży, w tym za spóźnienia. Skargi nie są zjawiskiem rzadkim, a reklamacje są rozpatrywane indywidualnie.
MaK
"Nasz Dziennik" 2009-06-17

Autor: wa