Bóg z nami

Bóg jest obecny zarówno w rzeczach wielkich, jak i w małych, cierpliwie podąża z nami, mimo że jesteśmy grzesznikami – mówił Papież Franciszek podczas wczorajszej porannej Mszy św. w Domu św. Marty.

Patrząc na historię Maryi, zadajmy sobie pytanie, czy pozwalamy, aby Bóg szedł z nami? Nawiązując do obchodzonego wczoraj święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, Papież podjął refleksję nad stworzeniem oraz drogą, jaką Bóg przemierza wraz z nami w dziejach.

Franciszek zwrócił uwagę, że podczas lektury Księgi Rodzaju istnieje niebezpieczeństwo myślenia, że Bóg był magikiem czyniącym wszystko za pomocą czarodziejskiej pałeczki. Papież podkreślił, że było zupełnie inaczej, gdyż tworząc świat, Bóg obdarzył go wewnętrznymi prawami, aby wszystko się rozwijało, dochodziło do pełni.

Ojciec Święty zaznaczył, że Bóg podąża ze sprawiedliwymi i grzesznikami. I pielgrzymujący Bóg jest Panem cierpliwym. Podąża z nami, bo chce, abyśmy wszyscy stali się na wzór obrazu Jego Syna. Dlatego – jak tłumaczył Papież – obdarzył nas wolnością, chociaż nie niezależnością wobec stworzenia, i podąża z nami aż po dziś dzień.