Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Bóg nas nie opuszcza

Treść

W obliczu nieuchronnej śmierci na krzyżu Jezus Chrystus w słowach modlitwy powierzył siebie Bogu Ojcu. Do ufności i zawierzenia w najtrudniejszych próbach życia powołany jest każdy z nas. Mówił o tym wczoraj Ojciec Święty podczas cotygodniowej audiencji ogólnej w Auli Pawła VI w Watykanie.
Kontynuując cykl katechez o modlitwie, Ojciec Święty Benedykt XVI podjął refleksję nad fragmentem Ewangelii wg św. Marka, który opisuje moment śmierci i przytacza słowa umierającego na krzyżu Jezusa: "Boże, mój Boże, czemuś mnie opuścił". - Jezus pośród ciemności, które ogarnęły ziemię, krzykiem swojej modlitwy ukazał, że w ciężarze cierpienia, w obliczu śmierci, w której wydaje się opuszczony przez Boga, w rzeczywistości ma pełną świadomość obecności i bliskości Ojca, który przyjął ten najwyższy akt miłości, całkowitej ofiary z siebie - mówił Benedykt XVI. Zwrócił następnie uwagę, że w momencie udręki modlitwa Jezusa jest krzykiem, który staje się również obrazem naszych relacji z Bogiem Ojcem. - Nie obawiajmy się powierzyć Bogu całego ciężaru, jaki niesiemy w naszym sercu - mówił Papież.
Słowa te mają szczególne znaczenie w przededniu Światowego Dnia Chorych i ogłoszonego przesłania Benedykta XVI na Wielki Post. Ojciec Święty zapewnia, że Pan Bóg nigdy nie opuszcza człowieka, a Jezus w obliczu swojej nieuchronnej śmierci "uczy nas modlić się z miłością za wszystkich, którzy doświadczają ciężaru codzienności, aby i oni mogli doznać miłości Boga".

Agnieszka Gracz

Nasz Dziennik Czwartek, 9 lutego 2012, Nr 33 (4268)

Autor: au