Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Błogosławiony ks. Jerzy obecny w sercach

Treść

Druga rocznica beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki jest okazją do wypowiedzenia Bogu naszej wdzięczności za jego życie i męczeństwo - podkreśla ks. prałat Tadeusz Bożełko, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu. W sanktuarium bł. ks. Jerzego Popiełuszki jutro, 6 czerwca, rozpoczną się centralne obchody 2. rocznicy jego beatyfikacji.

O godz. 17.00 odbędzie się koncert słowno-muzyczny, a o godz. 18.00 rozpocznie się Msza św. odpustowa pod przewodnictwem ks. abp. Celestino Migliorego, nuncjusza apostolskiego w Polsce.
- Jesteśmy świadkami oddziaływania w Kościele bł. księdza Jerzego, oddziaływania jego świadectwa miłości Boga i ludzi. W osobie błogosławionego potwierdza się starożytna maksyma mówiąca, że krew męczenników jest posiewem nowych chrześcijan - zaznacza kustosz żoliborskiego sanktuarium. Ksiądz Jerzy inspiruje ludzi w wielu krajach na różnych kontynentach do walki o wiarę, prawdę, życie oparte na chrześcijańskich zasadach. Świadczą o tym napływające do sanktuarium listy i świadectwa. - Ludzie z różnych stron świata piszą do nas z prośbą o materiały informacyjne o bł. ks. Jerzym, proszą o jego relikwie. Prośby o relikwie napływają z różnych stron świata, w tym z Włoch, Francji, Stanów Zjednoczonych, Filipin, Australii i Brazylii. Często wirtualnie podróżując po świecie - zaznacza kustosz żoliborskiego sanktuarium. Zwraca również uwagę, że zainteresowanie osobą i życiem błogosławionego to wręcz działanie Boże, przez które ks. Jerzy Popiełuszko manifestuje swoją obecność w sercach ludzi w różnych krajach świata. - Ci, którzy poznali bł. ks. Jerzego, stają się naturalnymi apostołami również Dobrej Nowiny i czują się wezwani do tego, aby rozszerzać jego kult, bo sami doświadczają przez jego wstawiennictwo u Boga spełnienia swoich próśb - podkreśla ks. prałat Bożełko.

Małgorzata Bochenek

Nasz Dziennik Wtorek, 5 czerwca 2012, Nr 130 (4365)

Autor: au