Bliższa ciału koszula...

Treść

Podczas gdy wszystkie media w Polsce cieszyły się z tegorocznego zwycięstwa Adama Małysza w Pucharze Świata, z jego potrójnej wygranej w Planicy i pięknego powrotu na szczyt, "Dziennik" uznał, że najważniejszą wiadomością jest "zwycięstwo" Angeli Merkel i przyjęcie deklaracji berlińskiej. Gazeta z niemieckim kapitałem z góry zakłada, że przyjęcie przez kraje UE deklaracji berlińskiej, a nie wyczyn naszego skoczka, nie radość, jaką przeżywaliśmy, widząc wspaniały powrót do formy, zacięcie i determinację Adama Małysza, zainteresuje wszystkich Polaków. Wczoraj mogliśmy naprawdę poznać, komu służy ta gazeta, kto jest właścicielem i kto dyktuje warunki. Czytelna jest również sugestia, jakie powinny być priorytety polityki zagranicznej polskiego rządu - takie, jakie wskaże nam niemieckie mocarstwo. Trzeba odróżniać ziarno od plew, w tym wypadku trzeba wiedzieć, kto i co chce nam, Polakom, sprzedać.
Anna Skopinska
"Nasz Dziennik" 2007-03-27

Autor: wa