Biuro Hamasu w Turcji
Treść
- Turcja jest ważnym obrońcą sprawy palestyńskiej, a Hamas jest ważną formacją polityczną, która wygrała wybory w Strefie Gazy - powiedział prezydent Gul, pytany w niedzielę przez dziennikarzy o doniesienia w prasie na temat otwarcia biura Hamasu w Turcji. - Zobaczymy w przyszłości, dokąd doprowadzi nas ta współpraca - dodał. Radykalne ugrupowanie Hamas jest uważane przez państwa zachodnie i Izrael za organizację terrorystyczną, jednak w podobny sposób nie odnoszą się do niego władze w Ankarze. Niedawno izraelskie media poinformowały, że Turcja udzieli Hamasowi pomocy finansowej w wysokości 300 milionów dolarów. - Nie mówimy tu o pomocy tego rządu, lecz oczywiście Turcja jest zaangażowana w projekty humanitarne w Gazie, w tym w odbudowę terytoriów spustoszonych wskutek ofensywy Izraela w 2008 roku - powiedział w rozmowie z AFP turecki dyplomata, zastrzegając sobie anonimowość.
Na początku stycznia szef rządu Hamasu Ismail Hanije został uroczyście przyjęty w Turcji w ramach pierwszej podróży po krajach regionu. W Stambule oddał hołd dziewięciu obywatelom Turcji zabitym w maju 2010 r. w ataku izraelskich komandosów na płynącą do Strefy Gazy flotyllę. Po tym incydencie Turcja odwołała ambasadora z Izraela, zerwała współpracę wojskową i zamknęła swą przestrzeń powietrzną dla izraelskich samolotów wojskowych. Normalizację stosunków uzależniła od przeprosin za śmierć Turków, wypłacenia odszkodowań rodzinom oraz zakończenia blokady Strefy Gazy. Izrael odmówił przeprosin, ale zgodził się na wypłacenie odszkodowań.
MBZ, PAP
Nasz Dziennik Wtorek, 31 stycznia 2012, Nr 25 (4260)
Autor: au