Białorusini nie wpuszczają
Treść
Białoruskie władze nie zezwoliły na wjazd do tego kraju doradcy premiera ds. Polonii i Polaków Michała Dworczyka. Jechał on z sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Adamem Lipińskim na spotkanie z nieuznawanymi przez Aleksandra Łukaszenkę władzami Związku Polaków na Białorusi.
- Wystąpimy do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, żeby w ramach swych obowiązków wyjaśniło tę sprawę z ambasadą Białorusi. My również zwrócimy się o takie wyjaśnienia - powiedział PAP rzecznik rządu Konrad Ciesiołkiewicz.
- Wcześniej nie podano powodów tej decyzji, a potem powiedziano mi, że jestem osobą niepożądaną na Białorusi i mogę w tej sprawie złożyć skargę w ambasadzie Białorusi w Warszawie - mówił PAP Dworczyk. Usłyszał on też, że jest na tzw. czarnej liście i ma zakaz wjazdu na teren Białorusi.
Dworczyk i Lipiński podróżowali w towarzystwie konsula generalnego RP w Grodnie. Na przejściu granicznym w Kuźnicy Białostockiej zostali zatrzymani przez straż graniczną. Dworczykowi odmówiono prawa do przekroczenia granicy, nie podając powodów tej decyzji. Został on poproszony o wyjście z samochodu i zabranie swoich rzeczy, a następnie zabrano mu paszport. Do pozostałej dwójki Polaków (w samochodzie jechał również konsul generalny RP w Grodnie Andrzej Krętowski) pogranicznicy nie mieli zastrzeżeń.
Dworczykowi, działaczowi zarówno Prawa i Sprawiedliwości, jak i Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, odmówiono już raz wjazdu na Białoruś, ale wówczas nie pełnił on jeszcze funkcji w kancelarii premiera.
W sobotę białoruskie służby graniczne z przejścia w Kuźnicy-Bruzgach nie wpuściły na Białoruś dziennikarki TVP Agnieszki Romaszewskiej-Guzy, która jechała tam w charakterze stałego korespondenta telewizji publicznej. Przyczyn odmowy wjazdu nie uzasadniono. Dziennikarka powiedziała PAP, że najpierw wbito jej do paszportu pieczątkę umożliwiającą wjazd, a potem ją anulowano. Dowiedziała się, że może się odwołać od decyzji w konsulacie Białorusi w Warszawie.
Mikołaj Wójcik
"Nasz Dziennik" 2005-12-12
Autor: ab