Białoruś żąda opłaty tranzytowej za rosyjską ropę
Treść
Przedstawiciel białoruskiej spółki naftowej potwierdził informacje o przerwaniu dostaw ropy do Polski, Niemiec i na Ukrainę. Nie wyjaśnił jednak, dlaczego doszło do zatrzymania tranzytu surowca. Nie wykluczył, że jeszcze dzisiaj dostawy mogą zostać wznowione.
Jutro do Moskwy jedzie premier Białorusi, Siergiej Sidorski. Będzie on omawiać z rosyjskimi władzami kwestię opłat tranzytowych za rosyjską ropę. Białoruś wprowadziła opłatę tranzytową od 1 stycznia. Wynosi ona 45 dolarów za tonę.
IAR
"Polskie Radio" 2007-01-08
Autor: wa