Białoruś odpowiada na embargo
Treść
Białoruś wprowadziła wczoraj tryb wzmożonej kontroli celnej na wszystkich głównych przejściach granicznych z Rosją. To odpowiedź prezydenta Aleksandra Łukaszenki na wprowadzony przez Rosję zakaz wwożenia na teren tego kraju białoruskich produktów mleczarskich.
- Decyzja jest uzasadniona, ponieważ w ciągu 15 dni czerwca 2009 roku służby celne w zwykłym trybie pracy zatrzymały przemycane towary na sumę 8,6 miliardów białoruskich rubli - podkreślił Aleksander Szpilewskij, szef białoruskich służb celnych. Przedstawiciel białoruskiej rady bezpieczeństwa Jurij Żadobin poinformował, że decyzje strony białoruskiej są jedynie odpowiedzią na działania Rosji. Żadobin dodał, że zastosowane środki w żaden sposób nie uderzą w interesy zwykłych obywateli.
Białorusini zaczęli liczyć straty gospodarcze spowodowane przez Rosję. Białoruskie KGB poinformowało, że 20 proc. sprowadzanego z Rosji piwa pochodzi z szarej strefy. - Naraża to budżet państwa na stratę wielu miliardów rubli - podkreśliła szefowa departamentu kontroli towarów podlegających akcyzie białoruskiego Komitetu Kontroli Państwowej Jelena Masurnowskaja i podała konkretną kwotę - 15 mld białoruskich rubli.
Do napięcia na linii Moskwa - Mińsk doszło 6 czerwca po tym, jak Rosja wydała zakaz wwożenia i sprzedaży 600 rodzajów białoruskich produktów mlecznych.
Wiesław Sarosiek
"Nasz Dziennik" 2009-06-18
Autor: wa