Bezpieczne koleje

Treść

Plakaty i ulotki informacyjne na temat bezpieczeństwa na kolei pojawiły się wczoraj na wszystkich większych dworcach kolejowych. W ten sposób związkowcy "Solidarności" chcieli podkreślić swój udział w obchodzonym wczoraj dorocznym Międzynarodowym Dniu Akcji Pracowników Kolei.
Na ważniejszych dworcach kolejowych w Polsce pojawiły się wczoraj plakaty, a związkowcy kolportowali ulotki z postulatami. Tegoroczna międzynarodowa akcja informacyjna ukierunkowana była na problem bezpieczeństwa na kolei - zarówno pracowników, jak i podróżnych. Przewodnimi hasłami Dnia były "Bezpieczeństwo przede wszystkim" oraz "Związki zawodowe na rzecz globalnej przyszłości kolei". Akcję prowadziła Międzynarodowa Federacja Transportowców.
- Rozprowadziliśmy wśród podróżnych blisko 2 tysiące ulotek. Nasza akcja spotkała się z pozytywnym odbiorem pasażerów. Ci także zwracali uwagę na fakt, że nie zawsze czują się bezpiecznie. Nie chcemy, by z tego powodu koleje traciły klientów - powiedział nam Henryk Sikora, przewodniczący Małopolskiej Okręgowej Sekcji Kolejarzy NSZZ "Solidarność".
Akcja została przeprowadzona w miastach wojewódzkich, a także w większych miastach w regionach. W Katowicach dworzec został oplakatowany, a ulotki były rozdawane w pociągach i przy kasach. W ciągu zaledwie kilku godzin kolejarze rozdali ich ok. 4 tys.
Celem wczorajszej akcji było zwrócenie uwagi na zmniejszające się bezpieczeństwo pracowników kolei oraz pasażerów. Związkowcy chcą, by poprawie uległy drogi kolejowe, podróżnym został udostępniony nowoczesny tabor, a pociągi kursowały według dogodnego rozkładu. Ich zdaniem, konieczne jest podjęcie działań zwiększających poczucie bezpieczeństwa na dworcach oraz w pociągach. Związkowcy nie chcą też, aby likwidowane były połączenia w ramach przewozów regionalnych. Domagaj się również, by rozwój kolei był zagwarantowany ustawowo. Tego typu działania informacyjne mają także zwrócić uwagę na działania rządu, które w ocenie związkowców prowadzą do likwidacji kolejowego transportu pasażerskiego oraz do obniżania standardów podróżowania. Kolejarze chcą, by państwo na równi - co do wysokości finansowania - traktowało drogi publiczne i tory kolejowe.
Marcin Austyn

"Nasz Dziennik" 2005-03-08

Autor: ab