Bezpieczeństwo i prestiż
Treść
Polska jest jednym z wiodących na świecie krajów w szkoleniu specjalistów od manewrowania statkami morskimi. Kształcimy kapitanów statków i pilotów portowych nie tylko na własne potrzeby, ale po naukę przyjeżdżają do nas także osoby z blisko 40 krajów całego świata. Te wyniki osiągamy dzięki Ośrodkowi Szkolenia w Manewrowaniu Statkami w Iławie. Mija właśnie 25 lat od jego powstania.
Podczas jubileuszowych uroczystości przypomniano, że ośrodek był wspólną inicjatywą Instytutu Okrętowego Politechniki Gdańskiej i Instytutu Nawigacji Akademii Morskiej w Gdyni. W 1898 r. opiekę nad nim przejęła Fundacja Bezpieczeństwa Żeglugi i Ochrony Środowiska. List gratulacyjny do uczestników spotkania skierował premier Jarosław Kaczyński, który przypomniał, że iławski ośrodek przeszkolił dotąd ponad 2,6 tys. kapitanów i pilotów portowych.
Kapitan Zbigniew Sulatycki z Towarzystwa Morskiego-Gospodarczego im. Eugeniusza Kwiatkowskiego podkreślił, że choć kształceniem w Iławie zajmuje się niewielka grupa specjalistów, to osiągają oni znakomite wyniki. - W tak niewielkim ośrodku tak niewielka grupa ludzi pokazała na co Polaków stać - podkreślił Zbigniew Sulatycki.
Paweł Brzezicki, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, zaznaczył z kolei, że dobre przygotowanie kapitanów statków i pilotów będzie miało wpływ nie tylko na bezpieczeństwo żeglugi, lecz także na bezpieczeństwo energetyczne Polski. Niedługo będziemy importować drogą morską gaz ziemny i działalność gazoportu będzie wymagała ogromnej troski o bezpieczeństwo statków.
Specyfika szkolenia w polskim ośrodku polega na zastosowaniu unikalnej techniki wykorzystującej pływające symulatory załogowe. Są to modele 24-krotnie mniejsze od statków handlowych. W czasie ćwiczeń poruszają się one po akwenach na jeziorze Silm koło Iławy. Akweny zaprojektowano w ten sposób, by maksymalnie - na ile to możliwe - odzwierciedlić znane z praktyki trudne sytuacje manewrowe. Niektóre tory wodne odwzorowują istniejące akweny, które są szczególnie uciążliwe dla żeglugi, jak choćby te z cieśnin duńskich.
Dyrektor zarządu fundacji, Jacek Nowicki, przedstawił ambitne plany zakładające rozszerzenie dotychczasowej oferty ośrodka.
Maciej Marosz
"Nasz Dziennik" 2007-01-22
Autor: wa