Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Bezczynność ukraińskiego resortu sprawiedliwości

Treść

Ministerstwo sprawiedliwości USA zakończyło śledztwo dotyczące właścicieli ukraińsko-rosyjskiej spółki RosUkrEnergo, która jest monopolistą dostaw gazu na Ukrainę. Na liście akcjonariuszy, których działalność nie była zgodna z prawem, znajdują się biznesmen poszukiwany listem gończym FBI Semen Mohylewycz i obecny minister paliw i energetyki Ukrainy Jurij Bojko. Podobne śledztwo dotyczące właścicieli RosUkrEnergo ma przeprowadzić niebawem brytyjski Scotland Yard.

Independent Gas Consumer Alliance (Asocjacja Niezależnych Konsumentów Gazu) z siedzibą w Amsterdamie powiadomiła, że dzięki przeciekom z amerykańskiego departamentu sprawiedliwości udało się zdobyć informacje, że za szwajcarskim właścicielem spółki RosUkrEnergo w rzeczywistości stoją związany z mafią biznesmen Semen Mohylewycz (obywatel Ukrainy, Rosji i Izraela), minister paliw i energetyki Ukrainy Jurij Bojko, a także wielu ważnych polityków ukraińskich.
Założyciel kompanii RosUkrEnergo Semen Mohylewycz jest znany poza granicami Ukrainy jako oszust, który od lat zajmował się praniem pieniędzy. Nie brzydził się także porwaniami dla okupu. Obecnie Mohylewycz jest również głównym akcjonariuszem kilku innych ukraińskich przedsiębiorstw.
Minister paliw i energetyki Bojko twierdzi, że nie jest związany ze spółką RosUkrEnergo i z biznesmenem Mohylewyczem. Jednak jeszcze w 2005 roku Służba Bezpieczeństwa Ukrainy wszczęła śledztwo przeciwko ówczesnemu prezesowi Naftogazu Ukrainy Jurijowi Bojce i jego zastępcy Ihorowi Woroninowi. Tymczasem po dojściu do władzy oligarchicznej Partii Regionów Ukrainy (Janukowycza - Achmetowa) sprawę natychmiast umorzono.
Część niezależnych obserwatorów życia politycznego na Ukrainie uważa, że sprawami, które zagrażają bezpieczeństwu kraju, zajmuje się wymiar sprawiedliwości USA, podczas gdy ukraiński resort sprawiedliwości pozostaje bezczynny.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
"Nasz Dziennik" 2007-03-24

Autor: wa