Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Bez W. i B.

Treść

Dariusz W. nie jest już trenerem Polonii Warszawa, a Andrzej B. asystentem szkoleniowca krakowskiej Wisły. Obaj panowie zbierają "owoce" korupcyjnych działań z czasów swej pracy w Koronie Kielce. W. i B. usłyszeli od prowadzącej śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce wrocławskiej prokuratury zarzuty uczestniczenia we wręczaniu łapówek sędziom i obserwatorom. Rzecz dotyczy sezonu 2003/2004, gdy Korona grała jeszcze w trzeciej lidze. Kielecki klub, który po ujawnieniu sprawy jest w szoku, przeprowadził wewnętrzne śledztwo, a jego ustalenia bulwersują. Oto okazało się bowiem, że pieniądze na łapówki pochodziły z premii piłkarzy, a W. był czynnym uczestnikiem niecnego procederu. Władze Korony zarzekają się, iż nic o owych działaniach nie wiedziały. Jutro się okaże, jaka przyszłość czeka klub. Specjalne oświadczenie ma wydać jego właściciel Krzysztof Klicki. W. wczoraj został zawieszony przez II-ligową Polonię Warszawa, choć dzień wcześniej poprowadził jeszcze drużynę (!) w meczu przeciw Lechii Gdańsk. B. sam złożył rezygnację z pracy w Wiśle. - Każdy popełnia błędy, ja też taki popełniłem, teraz się tego wstydzę - powiedział, dodając, że jego zdaniem progi wrocławskiej prokuratury przekroczy jeszcze wiele osób. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-04-01

Autor: wa