Bestcom: RPO podjął działania
Treść
Po publikacjach "Naszego Dziennika", w których ujawniliśmy kulisy zatrzymania i wielomiesięcznego przetrzymywania w areszcie prezesów "Bestcomu": Jacka Karabana i Roberta Nowaka, oraz uniemożliwienia im kontaktów z rodziną i bliskimi, psychicznego mobbingu, jaki dotknął najbliższe im osoby, rzecznik praw obywatelskich dr Janusz Kochanowski podjął decyzję o natychmiastowej interwencji. Wrocławska prokuratura prowadzi śledztwo już od półtora roku, jednak nie zebrała dotąd dowodów pozwalających na skierowanie do sądu aktu oskarżenia.
- Rzecznik praw obywatelskich w środę w nocy zapoznał się z publikacjami "Naszego Dziennika" w sprawie aresztowania prezesów "Bestcomu" i działań prokuratury dotyczących zarówno samych tymczasowo aresztowanych, jak i ich najbliższych. Podjął już decyzję o natychmiastowej interwencji w tej sprawie - powiedział nam wczoraj Stanisław Wileński, pełnomocnik RPO.
O bulwersujących działaniach prokuratora Roberta Mielczarka z wrocławskiej prokuratury okręgowej, mozolnie i w sposób budzący wiele uzasadnionych kontrowersji prowadzącego śledztwo w sprawie rzekomego prania brudnych pieniędzy przez grupę kilkunastu osób, wśród których znaleźli się też aresztowani w czerwcu br. prezesi "Bestcomu": Jacek Karaban i Robert Nowak, informowaliśmy już kilkakrotnie. Właściciele prężnego do niedawna polskiego przedsiębiorstwa z branży komputerowej przetrzymywani są od pięciu miesięcy w areszcie, choć prokuratura nie potrafi sporządzić przeciwko nim aktu oskarżenia. Właścicielom "Bestcomu" uniemożliwiono kontakt z najbliższymi osobami. Liczne nieprawidłowości i szykany stosowane wobec zatrzymanych w tej sprawie składają się na skandaliczny obraz wrocławskiej prokuratury.
- Właśnie trwa narada pana Kochanowskiego z dyrektorem zespołu, który będzie tym problemem się zajmował, ustalane są działania, jakie podejmiemy. Zapewniam, że interwencja będzie bardzo zdecydowana - podkreśla Stanisław Wileński z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
Przeprowadzenie kontroli prawidłowości postępowania zapowiedział już prokurator krajowy Janusz Kaczmarek. Senatorowie i posłowie zajmujący się kwestią przestrzegania praw człowieka, którzy oceniają działania prokuratora Mielczarka jako skandaliczne, chcą wyjaśnienia całej sprawy na forum parlamentu. Już na najbliższym posiedzeniu Senatu Piotr Andrzejewski, senator, obrońca w procesach politycznych okresu PRL, zamierza żądać wyjaśnień w całej sprawie. Interpelację poselską dotyczącą działań wrocławskiej prokuratury chce złożyć również poseł Arkadiusz Mularczyk.
Wojciech Wybranowski
"Nasz Dziennik" 2006-11-24
Autor: wa
Tagi: bestcom