Besson aresztuje imigrantów
Treść
Francuski minister imigracji, integracji i tożsamości narodowej Eric Besson zapowiedział, że skutecznie usunie nielegalnych imigrantów starających się przedostać do Wielkiej Brytanii z terenów otaczających port w Calais.
Zamknięcie ośrodka nie zlikwidowało - na co tak liczyły władze - napływu imigrantów, którzy próbują za wszelką cenę dotrzeć do Wielkiej Brytanii. Zalesione okolice portu zamieniły się w koczowisko wypełnione namiotami i prowizorycznymi budami, w którch bez prądu, ogrzewania i wody żyje około 600 ludzi liczących na lepszą przyszłość za Kanałem La Manche. Warunki te sprawiają, że dochodzi do konfliktów z miejscową ludnością. Zdarzają się kradzieże i napady. Imigrantom w miarę możliwości pomagają stowarzyszenia charytatywne. Rozdawane są ciepłe posiłki i ubrania. Rozwiązanie problemu obiecał znaleźć minister Besson, zapowiadając zlikwidowanie koczowiska nazywanego potocznie "dżunglą".
W ostatnich dniach pięciuset policjantów przeprowadziło akcję aresztowania. Zatrzymano dwustu imigrantów, z których większość została zwolniona. Minister, odrzucając pomysł ponownego otwarcia ośrodka dla imigrantów, zapowiedział utworzenie punktu sanitarnego oraz informacyjnego. Można się tam będzie dowiedzieć, jakie są warunki otrzymania azylu politycznego we Francji, a także na temat przysługującej pomocy finansowej, jeśli ktoś zdecyduje się na powrót do kraju. Rząd ma też podjąć rozmowy z Wielką Brytanią dla polepszenia kontroli granicznej. Zapowiedziano także skuteczniejszą walkę z siatkami przemytu nielegalanych imigrantów.
Franciszek L. Ćwik, Caen
"Nasz Dziennik" 2009-04-25
Autor: wa