Berlin uwiarygodnia Moskwę

Treść

Zdaniem większości mediów, szczyt Rosja - Niemcy posłużył nie tylko do odprężenia wzajemnych stosunków obu państw, ale także otworzył Moskwie drzwi na polityczne salony po częściowej izolacji związanej z atakiem Rosji na Gruzję.

Pomimo wcześniejszych zapewnień, że niemiecki rząd nie zamierza przejść do porządku dziennego nad atakiem Rosji na Gruzję, nikt nie ma jednak najmniejszych wątpliwości, że szczyt niemiecko-rosyjski działa na korzyść Rosji i uwiarygodnia ją na arenie międzynarodowej. Angela Merkel, spotykając się z Dmitrijem Miedwiediewem, umożliwia Moskwie powrót na międzynarodowe salony polityczne. Zresztą w oficjalnych komunikatach niemiecki rząd sam podkreślał, że spotkanie ma służyć podtrzymaniu dialogu z Rosją w okresie napięć związanych z sierpniowym konfliktem na Kaukazie.
Głównym punktem tegorocznego szczytu była kwestia konfliktu na Kaukazie, światowy kryzys finansowy, a także wzajemne stosunki między Berlinem a Moskwą. - Stosunki rosyjsko-niemieckie są czynnikiem stabilizacji w całym obszarze atlantycko-europejskim - powiedział prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, który ponadto stwierdził, że nie da się już więcej dzielić świata na wrogie sobie obozy. Nawiązując do obecnego światowego kryzysu, stwierdził, że nie ma ani jednego kraju, który w pojedynkę mógłby odgrywać rolę megaregulatora światowego systemu finansowego, bowiem czasy dominowania jednej gospodarki i jednej waluty bezpowrotnie minęły.
Kanclerz Angela Merkel z kolei ponownie podkreśliła, że w kwestii konfliktu na Kaukazie Berlin i Moskwa pozostają przy różnych stanowiskach i ocenach, ponieważ rosyjskie zaangażowanie wojskowe było niewspółmierne do panującej sytuacji.
Angela Merkel podczas wspólnej z Miedwiediewem konferencji prasowej w Sankt Petersburgu po raz kolejny poparła budowę gazociągu po dnie Bałtyku. Jej zdaniem, gazociąg ten będzie korzystny nie tylko dla gospodarki niemieckiej, ale także dla wielu innych krajów w Europie.
Merkel potwierdziła ponadto, że niemiecki koncern energetyczny EON otrzymał nareszcie, po trzech latach starań, zielone światło od rosyjskiego rządu na prace wydobywcze na Syberii (pola naftowe Russkoje Juschno). W obecności niemieckiej kanclerz i rosyjskiego prezydenta podpisano umowę handlową o współpracy rosyjskiego Gazpromu z niemieckim koncernem EON.
- Planowane są także inne wspólne inwestycje w dziedzinie badań energetycznych pomiędzy Berlinem a Moskwą, a także w dziedzinie ochrony środowiska, budowy rosyjskiej infrastruktury, jak na przykład współpraca w rozbudowie rosyjskiej kolei - powiedziała Angela Merkel i dodała, że w obecnej sytuacji nie dało się nie poruszyć także tematu kryzysu finansowego na świecie. Zdaniem Merkel, obecnie nie ulega już wątpliwości, że rynki finansowe potrzebują nowych i rozsądnych reguł.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2008-10-03

Autor: wa