Benedykt XVI: Bóg Pasterzem ludzkości

Podczas modlitwy "Anioł Pański" Papież Benedykt XVI zwrócił uwagę, że dzisiejsze Słowo Boże przypomina nam fundamentalną prawdę, że Bóg jest Pasterzem ludzkości.

- To oznacza, że Bóg chce dla nas życia, chce nas prowadzić na dobre pastwiska, gdzie możemy się karmić i odpoczywać. On nie chce, abyśmy się zagubili i umierali, lecz abyśmy dotarli do celu naszej drogi, a celem tym jest pełnia życia - powiedział Ojciec Święty. Jednocześnie zaznaczył, że Pan Bóg, jak każdy kochający ojciec i matka, pragnie dla swoich dzieci dobra, spełnienia i szczęścia.

Benedykt XVI zwrócił uwagę także na to, że Jezus Chrystus w Ewangelii "przedstawia się jako Pasterz zagubionych owiec z domu Izraela". Wśród "owiec zagubionych" - przypomniał Ojciec Święty -  które Jezus ocalił, jest pewna kobieta o imieniu Maria, pochodząca ze wsi Magdala nad Jeziorem Galilejskim, dlatego nazywana jest Magdaleną. - Na czym polega to głębokie uzdrowienie, którego Bóg dokonuje przez Jezusa? Jest to prawdziwy, całkowity pokój, który jest owocem pojednania osoby w sobie samej, oraz we wszystkich relacjach: z Bogiem, z innymi, ze światem - wyjaśnił Benedykt XVI. Zaznaczył, że "w rzeczywistości diabeł zawsze stara się zniszczyć dzieło Boga, siejąc podział w ludzkim sercu, między duszą i ciałem, między człowiekiem a Bogiem, w relacjach międzyosobowych, społecznych, międzynarodowych, a nawet między człowiekiem a stworzeniem". Dodał, że "zły duch sieje wojnę; Bóg stwarza pokój". Papież przypomniał, że dla tego pojednania Chrystus, Dobry Pasterz, musiał stać się Barankiem, "Barankiem Bożym, który gładzi grzechy świata" ( J 1, 29). - Tylko w ten sposób mógł wypełnić wspaniałą obietnicę Psalmu: "Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną przez wszystkie dni mego życia i zamieszkam w domu Pańskim na długie dni" (23/22, 6) - powiedział Papież.

Jednocześnie Benedykt XVI zauważył, że słowa te "poruszają nasze serca, ponieważ wyrażają naszą głębię pragnień, mówią to, do czego jesteśmy stworzeni: do życia, życia wiecznego!". - Są słowa tych, którzy jak Maria Magdalena, doświadczyli Boga we własnym życiu i zaznali Jego pokoju. Słowa jak najbardziej prawdziwe z ust Dziewicy Maryi, która już żyje na zawsze na Niebieskich pastwiskach, gdzie Ją prowadził Baranek - Pasterz. Mario, Matko Chrystusa, naszego pokoju, módl się za nami! - zaznaczył Benedykt XVI.

Zgromadzonym licznie na placu w Castel Gandolfo pielgrzymom Papież przesłał pozdrowienia i zapewnił o swojej modlitwie. Szczególne słowa skierował do polskich sióstr zakonnych. - Witam pielgrzymów polskich. Szczególnie pozdrawiam Siostry Zmartwychwstanki przebywające w Rzymie na spotkaniu odnowy ducha, jak również Urszulanki Szare z Polski, które pielgrzymują śladami swych świętych założycielek: Anieli Merici i Urszuli Ledóchowskiej. Drogie Siostry, życzę wam, by wasz pobyt w Rzymie umocnił was w charyzmacie i odnowił wasz zakonny zapał. Wszystkich Polaków obecnych dzisiaj w Castel Gandolfo, waszych bliskich i przyjaciół oraz tych, którzy odpoczywają na wakacjach, polecam opiece Bogarodzicy. Z serca wam błogosławię - powiedział Ojciec Święty.