Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Będą wnioski do prokuratury

Treść

Bankowa komisja śledcza zwróci się o podjęcie przez prokuratora generalnego czynności w celu zbadania, czy mogą być kontynuowane sprawy, które prokuratura podjęła w przeszłości w związku z badaniem okoliczności prywatyzacji Banku Śląskiego. Komisja chce wyjaśnienia, czy ustalenia, których dokonała - zwłaszcza ze względu upływu czasu - mogą służyć wszczęciu śledztwa w sprawie stwierdzonych nieprawidłowości. Komisja ogłosi raport ze swoich prac w najbliższy wtorek.

Jak wynika z raportu podsumowującego pracę bankowej komisji śledczej, do którego dotarliśmy, komisja zawnioskuje do prokuratury w szczególności, czy uzasadnione - z uwagi również na upływ czasu - jest prowadzenie postępowania w stosunku do byłego ministra finansów Marka Borowskiego i innych pracowników resortu finansów: wiceministrów - Henryka Chmielaki i Stefana Kawalca, oraz dyrektora w tym resorcie Sławomira Sikory, a także w stosunku do innych osób, które w okresie przygotowywania i realizacji prywatyzacji banku zasiadały w jego władzach.
Komisja śledcza złoży również zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Ryszarda Kucińskiego, który jako prokurator prokuratury wojewódzkiej nie dopełnił obowiązków przez to, że prowadząc postępowanie przygotowawcze, nie nadał właściwego biegu sprawom związanym z prywatyzacją Banku Śląskiego. Chodzi np. o wyjaśnienie kwestii przydzielenia pakietu akcji banku poza zasadami określonymi w prospekcie emisyjnym i regulaminie przydziału akcji - tzw. lista Pęka, na której miały znaleźć się osoby, którym przydzielono akcje poza normalnym trybem. Czy też o rozstrzygnięcie sprawy podejmowania przez Ministerstwo Finansów oraz zarząd Banku Śląskiego działań mających na celu zaniżenie wartości księgowej banku, podanie przez BSK informacji o zaniżonej wysokości zysku uzyskanego w okresie pierwszych 9 miesięcy 1993 roku, a więc bezpośrednio przed ustaleniem ceny banku, ustalenie zaniżonej ceny sprzedaży akcji banku przez ministra finansów czy sprawy udzielenia pracownikom BSK pożyczek na zakup akcji. Według komisji, w wyniku zaniechania działań Kuciński mógł działać na szkodę interesu publicznego.
Do prokuratury trafi również zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby, które - działając jako pracownicy Ministerstwa Finansów i nie mając odpowiednich uprawnień - doprowadziły do sprzedaży przez Skarb Państwa ING Bank N.V. kolejnego pakietu 1 mln 937 tys. akcji Banku Śląskiego, czym działali na szkodę Skarbu Państwa.
Według komisji, jest "uzasadnione prawdopodobieństwo", iż tego ostatniego czynu dopuścili się: Grzegorz Kołodko, Ryszard Pazura, Jarosław Biernacki, Wiesław Federowicz oraz Mirosław Bajończyk. Komisja zwraca jednocześnie uwagę na konieczność zbadania wątku działania podległych ówczesnemu ministrowi finansów Grzegorzowi Kołodce osób: Pazury, Biernackiego i Federowicza, bez wiedzy ministra. I wykorzystania w ten sposób jego niewiedzy w celu sprzedaży tego pakietu akcji niezgodnie z przepisami ustawy o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych.
Artur Kowalski
"Nasz Dziennik" 2007-10-06

Autor: wa