Barbórka z premierem
Treść
Kazimierz Marcinkiewicz przebywał wczoraj z wizytą na Śląsku. Był to szczególny sposób oddania hołdu ludziom pracy, a także okazja do rozmów z przedstawicielami władz związku NSZZ "Solidarność" wszystkich branż.
Premier złożył kwiaty pod pomnikiem przy kopalni "Wujek" w Katowicach oraz przed figurą św. Barbary w kopalni "Zofiówka" w Jastrzębiu Zdroju. Odbył również krótką rozmowę z pracownikami tego zakładu. Premier podkreślał, że pragnął zobaczyć, jak się żyje i pracuje na Śląsku. - Odnoszę wrażenie, że Śląsk może rozwijać się szybciej niż cała Polska i chcemy do tego doprowadzić - zaznaczył premier. Dodał, iż wyraża swoje wielkie uznanie dla ciężkiej pracy górniczej. Zaznaczył przy tym, że słowa uznania należą się im nie tylko z racji święta. - Warto, nie tylko od święta, przekazać wyrazy szacunku tym, którzy pracują tak ciężko i w tak trudnych warunkach jak górnicy - powiedział Marcinkiewicz.
Górnicy doceniają fakt wycofania z Trybunału Konstytucyjnego ustawy o emeryturach górniczych. Marcinkiewicz pytany o koszty wprowadzenia tej regulacji w życie podał kwotę 20 miliardów złotych, jednoznacznie skrytykował także wypowiedzi urzędników podających inne wyliczenia.
Premier zapewnił także, że w najbliższych tygodniach rząd przedstawi koncepcję zmian w energetyce. Kopalnie mają być jej częścią jako podmioty uczestniczące w wytwarzaniu energii. - Dziś ponad 50 procent energii wytwarzamy z węgla kamiennego i ten fakt należy odpowiednio wykorzystać - powiedział Marcinkiewicz. Kopalnie prawdopodobnie po części zostaną sprywatyzowane, a część miałaby nadal pozostać w rękach Skarbu Państwa.
Premier spotkał się także z szefami kilkunastu krajowych sekretariatów branżowych NSZZ "Solidarność" w Rybniku. Rozmawiał z nimi o problemach i potrzebach poszczególnych resortów.
Marcin Austyn, Jastrzębie Zdrój, Rybnik
"Nasz Dziennik" 2005-12-02
Autor: mj