Bądźmy ludźmi Chrystusa

Treść

Nigdy nie można podnosić ręki na krzyż, podkreślał wczoraj w wypowiedzi do Rodziny Radia Maryja zgromadzonej w parafii katedralnej w Kołobrzegu dyrektor toruńskiej rozgłośni o. Tadeusz Rydzyk CSsR. Mszy św. przewodniczył ordynariusz koszalińsko-kołobrzeski ks. bp Edward Dajczak, który w homilii wzywał, abyśmy byli ludźmi Chrystusa, ludźmi nadziei, wiarygodnymi świadkami.

Przed Eucharystią z zebranymi w świątyni połączył się telefonicznie o. Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja. W krótkiej wypowiedzi nawiązał do tego, co w ostatnich dniach dzieje się wokół krzyża przed Pałacem Prezydenckim. Wspominał, jak przed laty w Szczecinku - kiedy w polskich szkołach trwała walka z krzyżem - mówił do młodzieży słowami swojej mamy, że nigdy nie wolno podnosić ręki na krzyż. - Potem młodzież roznosiła ulotki z hasłem "Stalin i Hitler walczyli z krzyżem. Zginęli" - wspominał dyrektor Radia Maryja. Zwrócił uwagę, że tegoroczne powodzie w Polsce rozpoczęły się w momencie, gdy z krakowskich Błoni został usunięty krzyż. Zaapelował też do obecnych władz, do pary prezydenckiej, o dobry przykład dla ludzi. - Dawajcie dobre świadectwo. Nie poniewierajcie tych ludzi, którzy bronią krzyża przed Pałacem Prezydenckim - apelował.

W homilii ks. bp Edward Dajczak podkreślił, że Chrystus wzywa nas, byśmy byli ludźmi czuwania. - Na uczcie z Oblubieńcem będą właśnie ludzie mądrzy, ludzie czuwania - zaznaczył. Wskazując na przykład św. siostry Benedykty od Krzyża - Edyty Stein, kaznodzieja mówił, iż dzisiejszy czas to epoka świadków, którym ufamy. - To jest nasze zadanie na dziś: mamy dorastać w taki sposób, by być świadkami dla innych - zachęcał ksiądz biskup. - Bądźmy ludźmi Chrystusa, ludźmi nadziei. Ludźmi, których Jezus będzie prowadził do innych. Ludźmi nadziei, której nikt nie jest w stanie zgasić - apelował.

Małgorzata Pabis

Nasz Dziennik 2010-08-10

Autor: jc