B. Malewski: Musimy się przygotować na to, że Marsz Niepodległości może stać się areną wydarzeń, których nie chcemy
Treść
Musimy się mobilizować, musimy być widoczni, słyszalni i zajmować jasne stanowisko. Nie możemy dać się zastraszyć (…). Musimy być gotowi do tego, żeby temu bezprawiu się przeciwstawiać – powiedział Bartosz Malewski, prezes Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości”, w audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.
Bartosz Malewski odniósł się do siłowego wejścia Policji do siedziby Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości”.
– Tam mieszczą się również inne podmioty. Chodzi o dokumentację, sprzęt elektroniczny tych innych podmiotów. Informowaliśmy Policję o tym fakcie od samego początku, a mimo to przystąpiono do czynności, nie informując o tym wcześniej pozostałych organizacji. Przede wszystkim nie poinformowano właściciela lokalu posiadającego prawo własności do lokalu. Sam ten fakt jest po prostu skandaliczny – zwrócił uwagę gość „Aktualności dnia”.
Sprawa dotyczy Marszu Niepodległości z 2018 roku.
– Policja poszukuje kogoś, kto – zdaniem prokuratury – wyglądał jak strażnik Marszu Niepodległości i rzekomo miał kierować groźby karalne w czyjąś stronę. To postępowanie zostało umorzone przez prokuraturę w 2020 roku. Dzisiaj Adam Bodnar będący Prokuratorem Generalnym to postępowanie wznawia – zaznaczył prezes Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości”.
Tymczasem warto przypomnieć, ile było różnego rodzaju chęci zdelegalizowania Marszu Niepodległości, różnego rodzaju prowokacji, aby społeczeństwu obrzydzić to, co narodowe, polskie i katolickie.
– To, co mamy w pamięci, to lata 2010-2014. Wówczas też rządził Donald Tusk i to właśnie wtedy dochodziło do największych prowokacji w trakcie Marszu Niepodległości. Pamiętamy obecnych na ulicach Warszawy policjantów, którzy pałowali uczestników marszu i strzelali do nich z broni gładkolufowej w sposób zupełnie przypadkowy. Obrazki policjanta ubranego po cywilnemu, kopiącego w twarz uczestnika Marszu Niepodległości obiegły cały internet i wszystkie media – przypomniał gość Radia Maryja.
To jest zapowiedź tego, że to, co było w latach 2010-2014 niestety wraca.
– Musimy się przygotować na to, że Marsz Niepodległości może stać się areną wydarzeń, których nie chcemy, bo chcemy oczywiście przejść spokojnie, uczcić Święto Niepodległości, zamanifestować przywiązanie do polskości, tak jak to się udawało w ostatnich latach. Chcemy to dobro, które udało się wypracować po prostu zachować. Będziemy się przygotowywać na każdą ewentualność. Zachęcam wszystkich do tego, żeby zgłaszać się do nas, żeby podjąć aktywność w straży Marszu Niepodległości – podkreślił Bartosz Malewski.
Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” zaskarży do sądu siłowe wejście Policji do swojej siedziby.
– Będziemy składać zażalenie do sądu na przeprowadzone czynności oraz na samo postanowienie – zapowiedział prezes Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości”.
Musimy się mobilizować, musimy być widoczni, słyszalni i zajmować jasne stanowisko. Nie możemy dać się zastraszyć (…). Musimy być gotowi do tego, żeby temu bezprawiu się przeciwstawiać – dodał gość Radia Maryja.
Cała rozmowa z Bartoszem Malewskim dostępna jest [tutaj].
radiomaryja.pl
źródło: radiomaryja.pl, 11 września 2024
Autor: mj