Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Awaria największej elektrowni w Rosji

Treść

W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do awarii elektrowni wodnej na Syberii, jednej z największych elektrowni tego typu na świecie. Podczas remontu jednego z agregatów wodnych do hali maszynowej przedostała się woda, w wyniku czego dziesięć osób zginęło, a co najmniej trzynaście zostało rannych.

Według "Ria Nowosti", w środku elektrowni w momencie awarii znajdowało się około sześćdziesięciu osób. Przeciek wody do maszynowni udało się powstrzymać po czterdziestu minutach od zdarzenia. - Energetycy i ratownicy zapewniają, że na chwilę obecną zagrożenia przerwania zapory wodnej nie ma - poinformował przedstawiciel koncernu RusGidro, który zarządza elektrownią. Władze utrzymują, że nie ma zagrożenia zatopienia okolicznych miejscowości, dlatego nie prowadzi się ewakuacji ludności. Jednak mieszkańcy okolicznych miast i wiosek na własną rękę opuszczają swoje domostwa.
Prezes koncernu RusGidro Wasilij Zubakin poinformował o wstrzymaniu pracy elektrowni. - Do awarii doszło na drugim agregacie, który został zniszczony. Woda uszkodziła część maszynowni - dodał. Jego zdaniem, szacowane straty wynoszą kilkaset milionów rubli.
Elektrownia Sajano-Szuszenska składa się z dziesięciu agregatów o mocy 640 MW każdy.
Rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych poinformowało, że w wyniku zatrzymania prac elektrowni bez energii zostały dwie fabryki aluminium oraz zmalały dostawy do fabryk aluminiowych w Krasnojarsku i Nowokuźniecku. Natomiast dostawy energii dla ludności nie zostały wstrzymane. Na miejsce zdarzenia wyjechała specjalna komisja na czele z premierem republiki Chakasji Wiktorem Ziminem.
Elektrownia Sajano-Szuszenska znajduje się na rzece Jenisej w pobliżu Sajanogorska w rosyjskiej republice Chakasji. Jej budowę rozpoczęto w 1968 roku. Ostatni z dziesięciu agregatów został uruchomiony w 1985 roku. Zapora na tej elektrowni jest największą w Rosji i sięga 244 metrów wysokości. Obecnie elektrownia przechodziła modernizację urządzeń elektrotechnicznych.
Wiesław Sarosiek
"Nasz Dziennik" 2009-08-18

Autor: wa