Austriacy poszli do urn

Treść

W Austrii przeprowadzono wczoraj przedterminowe wybory parlamentarne. Według wstępnych sondaży opublikowanych po zamknięciu lokali wyborczych zwyciężyła Socjaldemokratyczna Partia Austrii (SPOe), uzyskując od 28,6 do 29 proc. głosów. Drugie miejsce zajęła Konserwatywna Austriacka Partia Ludowej (OeVP) z 25 proc. poparcia. Wolnościowa Partia Austrii (FPOe) i Związek Przyszłość Austrii (BZOe) zebrały odpowiednio 17,9 do 18,3 proc. i 11,7 do 11,9 proc., co łącznie daje im około 30 procent.

Wybory odbyły się trzy miesiące po rozpadzie koalicji rządzącej złożonej z Socjaldemokratycznej Partii Austrii (SPOe) i konserwatywnej Austriackiej Partii Ludowej (OeVP). Do głosowania uprawnionych było 6,3 mln osób. Po raz pierwszy do urn mogły pójść osoby, które ukończyły 16. i 17. rok życia. Dolną granicę wiekową czynnego prawa wyborczego w Austrii obniżono w 2007 roku z 18 do 16 lat. To pierwszy taki przypadek w Unii Europejskiej. Około 200 tysięcy tych młodych ludzi mogło oddać swój głos.
Zgodnie z wynikami ostatnich sondaży przedwyborczych w wyścigu prowadziła SPOe, na którą zdecydowało się zagłosować 26-29 proc. ankietowanych. Na drugim miejscu w rankingu jest OeVP z 25-27 proc. poparcia. Z kolei liberalno-nacjonalistyczna Wolnościowa Partia Austrii (FPOe) liczyła na 19 proc., a mający podobne zapatrywania Związek Przyszłość Austrii (BZOe) - na 8 proc. głosów. Na lewacką partię Zielonych chciało głosować 10 proc. ankietowanych. Przeprowadzone tuż przed głosowaniem ankiety wykazały, że 30 proc. społeczeństwa nie zadecydowało jeszcze, na kogo odda swój głos. Żeby wejść do parlamentu, trzeba uzyskać wymagane 4 proc. głosów.
Oficjalne wyniki wyborów zostaną ogłoszone 6 października.
AW
"Nasz Dziennik" 2008-09-29

Autor: wa