Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ataki nie ustają

Treść

Antychrześcijańska rewolta w indyjskim stanie Orisa w znacznej części została ograniczona. W piątek jednak odnotowano ataki na chrześcijan w stanie Utrat Pradesh na północy Indii, gdzie splądrowano dwa kościoły i trzy katolickie szkoły. W wypowiedzi dla agencji MISNA o. Alphonce Troppo, sekretarz biskupa Sambalpur, stwierdził, że w stanie Orisa powoli powraca spokój. Wielu chrześcijan, którzy szukali schronienia przed przemocą w lasach, powraca do swoich domów lub udaje się do specjalnych obozów znajdujących się pod ochroną policyjną. Przebywają w nich przede wszystkim te chrześcijańskie rodziny, których domostwa zostały spalone. Premier Manmohan Singh wysłał do stanu Orisa urzędników swojej administracji, którzy mają pomóc tamtejszym chrześcijanom. Do obozów tych dotarli też prokuratorzy, mający zebrać zeznania świadków na temat zbrodni hinduskich ekstremistów. W ich wyniku aresztowano już 143 bandytów. Warto przypomnieć, że przemoc zmusiła około 60 tys. chrześcijan do szukania schronienia w lasach. Tysiące z nich wciąż tam przebywają, pozbawieni środków do życia. Wciąż też nie wiadomo, co dzieje się z katolikami żyjącymi w odizolowanych od świata terenach wiejskich. W ciągu trwającej siedem dni antychrześcijańskiej rewolty, która przetoczyła się przez stan Orisa, zginęły przynajmniej 22 osoby, a około 4 tys. zostało rannych. Trudno jednak na razie o dokładny bilans ofiar w ludziach i strat materialnych. W odpowiedzi na te pogromy pojawiają się pierwsze gesty solidarności. W Mediolanie misjonarze z Papieskiego Instytutu Misji Zagranicznych zapowiedzieli na 5 września, w liturgiczne wspomnienie bł. Matki Teresy z Kalkuty, dzień postu i modlitwy w intencji chrześcijan w stanie Orisa. Podobny dzień modlitw i postu ogłosili na 7 września biskupi indyjscy. Sebastian Karczewski, UCAN, MISNA, RW "Nasz Dziennik" 2008-09-01

Autor: wa