Apel prezydenta RP o natychmiastowe zwolnienie M. Kamińskiego i M. Wąsika z zakładów karnych. Obaj posłowie zostali zwolnieni
Treść
Prezydent RP Andrzej Duda wydał postanowienie w sprawie prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Zaapelował o natychmiastowe zwolnienie obu posłów z zakładu karnego. Politycy opuścili zakłady karne.
Minister sprawiedliwości po blisko dwóch tygodniach przekazał prezydentowi Andrzejowi Dudzie dokumenty potrzebne do dokończenia procedury ułaskawieniowej posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Adam Bodnar wydał negatywną opinię, zgodnie z wolą swojego obozu politycznego.
– To przestępstwo było bardzo zuchwałe, bezczelne. To było nadużycie władzy i trzeba o tym mówić wprost. To było podżeganie do zachowań korupcyjnych – przekonywał poseł Michał Szczerba z Platformy Obywatelskiej.
Na czas rozpatrywania dokumentów minister sprawiedliwości mógł zwolnić posłów z zakładów karnych. Nie skorzystał z tej możliwości.
– Ubolewam nad tym panie ministrze. Z punktu widzenia ludzkiego jest to dla mnie nie zrozumiałe, że nie umiał się pan zachować jako były Rzecznik Praw Obywatelskich i człowiek, który przez lata pracował w Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka – zwrócił uwagę prezydent Andrzej Duda.
Negatywna opinia ministra sprawiedliwości w sprawie procedury ułaskawieniowej nie miała wpływu na ostateczną decyzję głowy państwa.
– Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni. Potwierdzam to z całą mocą – oświadczył Andrzej Duda.
Decyzję prezydenta z radością przyjęły żony zatrzymanych posłów.
– To jest 15 długich dni bezprawnego uwięzienia naszych mężów. Są wolni. Jedziemy do zakładów karnych w Radomiu i Przytułach Starych odebrać naszych mężów – powiedziała Romualda Wąsik.
– Z tego miejsca pozwolę sobie podziękować najpierw panu prezydentowi, ale również tym wszystkim ludziom, którzy przez ostatnie dni protestowali przed zakładami karnymi w Radomiu i Przytułach Starych – podziękowała Barbara Kamińska.
Prezydent zaapelował do ministra sprawiedliwości o natychmiastowe wykonanie postanowienia i zwolnienie zatrzymanych.
– Apeluję o to ze względów humanitarnych, ludzkich i państwowych. Apeluję o odrobinę przyzwoitości w kompromitującej sytuacji, w jakiej znajduje się polskie państwo, kiedy ci, którzy realizują interesy tego państwa, walcząc z korupcją, znajdują się w więzieniu – podkreślił prezydent RP.
Stan zdrowia ministra Mariusza Kamińskiego, który prowadzi głodówkę, pogorszył się. W poniedziałek wieczorem został przewieziony do szpitala na badania – poinformował na antenie TV Trwam doradca prezydenta oraz bliski współpracownik ministra Kamińskiego, Błażej Poboży.
– Stan ministra jest poważny. Mam informację, że nie zagraża jego życiu, ale sam fakt, że został przewieziony, jest dowodem na to, że sytuacja jest dramatyczna – mówił Błażej Poboży.
Lekarz miał zdecydować o przymusowym, inwazyjnym dokarmianiu posła Kamińskiego za pomocą specjalnej sondy przez nos, mimo że polityk nie wyraził na to zgody. Na swoich kolegów czekają politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy przez 15 dni codziennie, wspólnie z obywatelami, protestowali przed zakładami karnymi.
„W praworządnym kraju za walkę z korupcją dostaje się odznaczenia. Tylko w państwie Tuska można iść za to do więzienia. Dzięki prezydentowi Andrzejowi Dudzie bezprawnie uwięzieni Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wychodzą na wolność. Marszałek Szymon Hołownia ma teraz obowiązek umożliwić naszym posłom wykonywanie mandatów” – napisał w mediach społecznościowych przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS, Mariusz Błaszczak.
Najbliższe posiedzenie Sejmu rozpocznie się w czwartek.
– Panowie Wąsik i Kamiński nie są posłami – przekonywał przewodniczący Klubu Parlamentarnego Polski 2050, Mirosław Suchoń.
Wicemarszałek Sejmu, Włodzimierz Czarzasty, przyznał, że przygotowany jest specjalny scenariusz, który ma zablokować posłom powrót do pracy w Sejmie.
– Nie zajmą swoich miejsc na sali sejmowej, bo nie są posłami od momentu, kiedy sąd wydał wyrok i stwierdził, że są przestępcami – mówił Włodzimierz Czarzasty.
Stanowisko prezydenta jest jednak jednoznaczne.
– Od momentu wydania przeze mnie aktu łaski w 2015 roku – potwierdzonego co do jego zgodności z konstytucją i skuteczności przez Trybunał Konstytucyjny oraz przez Sąd Okręgowy w Warszawie – panowie byli ułaskawieni, objęci prawem łaski ze wszystkimi tego konsekwencjami – zaznaczył prezydent Andrzej Duda.
To oznacza, że nie mogli zostać prawomocnie skazani. A marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, nie miał prawa wydać decyzji o wygaśnięciu mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 23 stycznia 2024
Autor: dj