Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Antykoncepcja nie do pogodzenia z wiarą

Treść

Z natychmiastową i surową odpowiedzią ze strony Watykanu spotkał się list otwarty do Benedykta XVI Amerykanów podających się za katolików, którzy w 40. rocznicę ukazania się encykliki "Humanae vitae" domagali się zniesienia zakazu antykoncepcji. Ksiądz Federico Lombardi, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, w specjalnym oświadczeniu podkreślił, że list nie dotyka w ogóle centralnej kwestii encykliki, jaką jest związek między ludzką i duchową relacją małżonków a korzystaniem z jej wyrazu, jakimi są akt płciowy i płodność. W liście jednak słowo "miłość" nie pada. Odparł także zarzut, jakoby dotychczasowe stanowisko Kościoła w tej materii było powodem szerzenia się AIDS. Podkreślił, że prowadzone próby zahamowania epidemii tej choroby przez propagowanie prezerwatyw okazały się chybione. Jak podkreślił, odpowiedź na ten problem wymaga znacznie głębszych inicjatyw, w które Kościół angażuje się na wielu frontach. Ksiądz Lombardi wyraził także obawę, iż list jest "płatną propagandą na rzecz używania środków antykoncepcyjnych". Tych, którzy chcieliby lepiej zrozumieć znaczenie encykliki i jej proroczej wartości, zachęcił do zapoznania się z przemówieniem Benedykta XVI z 10 maja br. do uczestników kongresu zorganizowanego na Uniwersytecie Laterańskim właśnie z okazji 40-lecia "Humanae vitae". IM, KAI "Nasz Dziennik" 2008-07-28

Autor: wa